Pusher & Oska030
Baba Hassan
[Intro: Simpson]
(Olej daje beat, co rozkurwia głowę)

[Zwrotka 1: Oska030]
Już za dzieciaka chciałem czarne Lamborghini
Oglądałem Alladyna marzył mi się genie
Dzisiaj wyjebane, leje się Martini
Dziewczyny se biegają, ubrane w Amiri
Ich pośladki w kształcie, soczystej brzoskwini
Ona taka piękna, wygląda jak bogini
Kocham wtedy kiedy dobrze leży na niej mini
Pojawiam się i znikam na ulicy jak Houdini

[Refren: Pusher]
Baba Hassan, trinke Wasser
Pierwsza klasa, pyszna trawa
Sypie pasa, chleb ciabatta, palę bata
Abracadabra, autostrada twoja strata
Nie twoja sprawa, motherfucker

[Zwrotka 2: Pusher]
Bawimy się do rana, białko jak śmietana
Suka rozebrana, leje tu szampana
Ona chce banana, mała twoja wpada
Za dużo mi tu gada, spuszczam się do gardła
Nie tylko w kościele, schodzi na kolana
Was für eine szmata, 3еr mit Agata
Szacunek jak do Pana, robimy tutaj napad
Kurwa jaka faza, prawda, że cię zdradza
[Refren: Pusher]
Baba Hassan, trinke Wassеr
Pierwsza klasa, pyszna trawa
Sypie pasa, chleb ciabatta, palę bata
Abracadabra, autostrada twoja strata
Nie twoja sprawa, motherfucker
Baba Hassan, trinke Wasser
Pierwsza klasa, pyszna trawa
Sypie pasa, chleb ciabatta, palę bata
Abracadabra, autostrada twoja strata
Nie twoja sprawa, motherfucker