Kaliber 44
Usłysz mój głos
[Intro]
Aaaaa [?] (Pierwszy) Kaliber 44
Dziewięć trzy rok (Aaaaa!) Dziewięć pięć, Dziewięć sześć [?]
Sprawdź to, Zakon Marii, Kaliber 44
Kochamy grać; próba mikrofonu, próba-próba mikrofonu, próba-próba mikrofonu i...
[Zwrotka: Magik]
Usłysz mój głos, człowieku!
Jeden dziewięć dziewięć sześć rok i minęło pół wieku
Lecz już jesteśmy tu
To nasz wysiłek nam pomógł
To jest Kaliber, już w domu nasza pierwsza pierdolona płyta
Uderza w twój mózg jak błyskawica
I już jesteś chory (Chory)
Twój ojciec chce wyleczyć cię – on jest popierdolony!
Nie daj się, mówię ci – on nie wie
Ile znaczy ta muzyka dla ciebie
Bo, bo ta muzyka jest nieuleczalna
Bo ta muzyka to ułamek tarcia
Między naszym ziemskim wymiarem
A czymś więcej (Kurwa), a czymś dalej!
Między naszym ziemskim wymiarem
A czymś więcej, a czymś dalej!
[Outro: Abradab & Magik]
Jeden dziewięć dziewięć sześć rok, usłysz mój głos!
(Hej!) A-a-a (Człowieku)
Jeden dziewięć dziewięć sześć rok, usłysz mój głos!
(Hej!) A-a-a (Człowieku)
Jeden dziewięć dziewięć sześć rok, usłysz mój głos!
(Hej!) A-a-a (Człowieku)
Jeden dziewięć dziewięć sześć rok, usłysz mój głos!
(Hej!) A-a-a (Człowieku)
Jeden dziewięć dziewięć cztery rok
Jeden dziewięć dziewięć pięć rok
Jeden dziewięć dziewięć sześć rok
Jeden dziewięć dziewięć sześć rok
Jeden dziewięć dziewięć sześć rok
I sprawdź to, sprawdź to, sprawdź (Człowieku!)