Nizioł
K.T.K.J.
[Refren]
Kim ty kurwo jest? Kim ty kurwo jesteś?
Kim ty kurwo jesteś? Ja cię, kurwo, skądś kojarzę
Kim ty kurwo jest? Kim ty kurwo jesteś?
Nie ostrzeli cię, Judasz, bez litości
Kim ty kurwo jest? Kim ty kurwo jesteś?
Kim ty kurwo jesteś? Ja cię, kurwo, skądś kojarzę
Kim ty kurwo jest? Kim ty kurwo jesteś?
Wypierdalaj kurwo, podpisano Nowa Huta

[Zwrotka 1: Pyku]
Kim ty kurwo jesteś, żeby uczyć mnie jak żyć?
Kim, kurwa, naprawdę, jesteś, a kim chciałbyś być?
To różnica, za każdy twój ruch ulica rozlicza bez reszty
Jesteś w porządku albo dozgonne beszty
Kurwo, kim jesteś, wiesz ty, kiedy my bardzo dobrze
Szydzimy ci prosto w pysk, bo to czas by zmądrzeć
Może to dotrze do tych, co chcą grać w życiu cudze role
Wbijam chuj w ryj obłudziе, dlatego cię pierdolę

[Zwrotka 2: Siupacz]
Kim ty kurwo jestеś? Chcesz mnie straszyć swą oznaką
Wyciągniętą z dupy pałką, chcesz przeszkodzić nam, chłopakom?
Cwele ze swym partnerem, wielcy stróże prawa
To wąska [?], teraz czas odrabiać
Na komendzie zawsze będziesz pierdolony
Pocisk z waszej strony, ważny mundur bananowy
Prosto w twarz, pięć chujów masz i teraz szybko znikaj
Niech was, kurwa, tu nie widać, jak chodzicie po chodnikach
[Zwrotka 3: Żabol]
Kim ty kurwo jesteś? Chcesz pokazać swą wyższość?
Ambicją twoją są częste kontakty z policją
Kim jesteś? Kurwą zawistną, to jest sprawą oczywistą
Widziałeś wszystko, sprzedałeś, bo byłeś blisko
Zamiast zachować się czysto, z Ciebie wyszło zwykłe kurwisko
Upadłeś nisko, już na bank się nie podniesiesz, dziwko
Z obsraną ksywką już nie wyjdziesz na boisko
Wypierdalaj, kurwo, stara kurwo, idź stąd

[Zwrotka 4: Nizioł]
Kim ty kurwo jesteś? Ja cię, kurwo, skądś kojarzę
Kojarzone krzywe twe wojarze, ja ci, kurwo, nie wybaczę
Bez litości na frajerskich zagrach
Taki byłeś młody, a teraz padaka, konswekwencja taka
Że się [?] teraz prowadzony
Pamiętaj, kurwo, na każdej dzielnicy jesteś skończony
Czasem się nie wychylaj, w nocy wejdziesz do bramońca, ja tam za starcie finał
Puenta - zasad się nie zapomina

[Zwrotka 5: Arczi]
Kim ty kurwo jesteś? Ty śmiesz mnie komentować
Moje teksty, moje życie, bo twojego, kurwa, szkoda
W kubeł morda, Szajki horda pokaże ci Mortal Kombat
Szybka bomba i wypluję wszystkie słowa, to jak kompakt
Kim ty kurwo jesteś? Mówi do Ciebie na backstage
Słuchaj, dziwko, słowa, a za szybko czekając za kwestię
Obleję cię złotym deszczem, tyś chyba ty to lubisz
Nonstop gierki frajerskie preferujesz wśród swoich kumpli
Powiedz
[Refren]
Kim ty kurwo jest? Kim ty kurwo jesteś?
Kim ty kurwo jesteś? Ja cię, kurwo, skądś kojarzę
Kim ty kurwo jest? Kim ty kurwo jesteś?
Nie ostrzeli cię, Judasz, bez litości
Kim ty kurwo jest? Kim ty kurwo jesteś?
Kim ty kurwo jesteś? Ja cię, kurwo, skądś kojarzę
Kim ty kurwo jest? Kim ty kurwo jesteś?
Wypierdalaj kurwo, podpisano Nowa Huta

[Zwrotka 6: Siupacz]
Kim ty kurwo jesteś, nie rusza cię ile masz w budżecie
Co dzień do hajsu kieszeń, bo twój stary jest prezesem
Nowe sprzęty komórkowe, coraz to lepsze fury
Życie bezproblemowe w otoczce fortuny
Córy pod kobiety sam nie trafiłbyś se palcem
Jola, suka, od dzieciństwa wszystko podane na tacy
Prawda przyjdzie z czasem, z hasłem dojdzie do wyniku
I tak spojrzysz na życie, lecz już z pyskiem w nocniku

[Zwrotka 7: Żabol]
Kim ty kurwo jesteś? Prosto w mordę ci się pytam
Kretynie z gębą downa, dziwko, na pół chodnika
Ej ty, pseudo-bandyta, czemu wzroku unikasz
Gdy patrzę ci prosto w oczy szybko poznaję prawdę
Tak jest zawsze, jednakże dalej ciśniesz na kozaka
Może dla przedszkolaka jesteś wielki wiracha
Na tych trackach dla was, kurwo, maksymalny pocisk
Bo ściemnonych prawilniaków mamy już serdecznie dosyć
[Zwrotka 8: Nizioł]
Kim ty kurwo jesteś i za kogo się uważasz?
Swój za sobą zostawiasz raz pazerny postawa
Skoro z przyczajki se skradasz, gdy zarabiać
Chcę na swoich nie dostrzegasz paranoi swoich śmiesznych postępowań
Dwa że morda przypałowa, twardy umie się zachować
Trzy niewarte twoje słowa
Cztery jesteś zwykły frajer, co dzień bajka goni bajkę
Przygłupy na nią podatne czasem, nie licz na poparcie, nie uzyskasz akceptacji w Szajce

[Zwrotka 9: Arczi]
Kim ty kurwo jesteś? Lubisz szybką akcję
W kurewskim rankingu, twój awans na sprzedawcę
Masz wszędzie pojechane, tu nie sądziesz na ławce
Nóż czujesz tylko w dupie w skórę wbitym ci przez Szajkę
Kim ty kurwo jesteś? Bezczelna z ciebie suka
Ciągle szukasz, nie docierasz, Cię tam czeka tylko muka
Ty wciąż na swoim filmie, zjednoczonym team'ie
Ja mówię to co myślę, jebać ciebie i policję

[Zwrotka 10: Pyku]
Kim ty kurwo jesteś? Jesteś tym kim byłeś
Wiesz, na chuj twoje starania, na twój cały wysiłek
Nie mówiłeś, flecie, że i tak nie będzie tak pięknie
Urodziłeś się kurwą, to człowiekiem nie zdechniesz
Nie chcesz poznać tej prawdy, wiem, że boli skurwysyńsko
Spójrz w jej oczy, poznasz i straciłeś wszystko
Pamiętam, byłeś nas blisko, dziś warty mniej niż zero
Życie odsłoniło karty, NH street, śmierć frajerom

[Refren]
Kim ty kurwo jest? Kim ty kurwo jesteś?
Kim ty kurwo jesteś? Ja cię, kurwo, skądś kojarzę
Kim ty kurwo jest? Kim ty kurwo jesteś?
Nie ostrzeli cię, Judasz, bez litości
Kim ty kurwo jest? Kim ty kurwo jesteś?
Kim ty kurwo jesteś? Ja cię, kurwo, skądś kojarzę
Kim ty kurwo jest? Kim ty kurwo jesteś?
Wypierdalaj kurwo, podpisano Nowa Huta