[Zwrotka 1]
Zło konieczne, uwolnij zawleczke
I rzuć to oby nie za wcześnie i nie za późno
Przecież wojownik musi być zabójcą
W dobrej sprawie nie koniecznie zgodnej z konstytucją
Nie po równo świat nas podzielił
Życie to puste płótno tylko kolor je zmienił
Tak jak writer z puszką na yardzie
Nielegalnie? Pomyśl jaką czuje satysfakcje
Politycy chcą aby było normalnie
Ten rząd kłamie i nie pomaga mojej mamie
Ma wyjebane na mnie, mam wyjebane na nich
Bo Had Hades za pan brat z literami
Nawet dobry pies straszy zębami
Ej psie, nie próbuj mnie skuć kajdankami
Bo czasami czynie zło w imię dobra
Ale ważny jest efekt gdy energia jest zwrotna
[Zwrotka 2]
Nie pale mostów, Had woli spalić sztuke towcu
Nie rób ze mnie narkomana za pare jointów
To mnie uspokaja jak melisa, w porządku?
Pozwala zabijać wewnętrzne zło w zarodku
Nie zeżre mnie potwór, podniose pięści
Nie pozwole się opluć obetne mu język
Lepszy świat mam w zasięgu ręki
Nie ma dobra bez zła, lepiej patrz na efekty
Kosmos się zapętlił jak wosk na 33-ech
Galus kładzie na nich bębny, DJ Kebs tnie
To nasz lek, panaceum na te chore miejsce
Zło zwalczam złem to serum jest konieczne
Przełkniesz je albo przeklniesz mnie
Grzech za grzech codziennie popełniam je
Potępiasz to? To powiedz czego chcesz
Pokaż gdzie jest sens, ej ja to już wiem