VNM
Jestem
[Verse 1]
Wiem ile mam planów i wiem nie ma tu stanów
Nie mam snów, że ze sceny lecę na tłum fanów
Widzę garaż i że jadę na prędce, tam mercem
Jeszcze zanim stanie mi serce
Kocham rap grę moje cd masz jeszcze w bani
Nazwałem je Na Szlaku Po Czek, bo jestem na nim
Ale nie przez rap proszę
Moje flow jest warte, wciąż z miliona mam grosze
Nie rozumiem tych co rapują dla pojebanej idei
Chyba że kiedyś byłem [?] oni śpiewali jak Nelly
Ja nie chcę tego, chcę świeżej białej pościeli
I z żoną mieć za co szaleć w Ikei
Na razie pluję na bit, pluję na kit ej
Mój rap nie pofrunie na ebay
Hajsu z rapu nie gwarantuje ci e-fame
Tu ma fame ten co ląduje na Vivie
Ta, już obchodzi mnie zero internet
Ej hejter jesteś miękki jak Velvet
Możesz mnie kochać albo nienawidzić
Jedno jest pewne, nie przejdziesz obok mnie obojętnie

[Verse 2]
Wiem chcesz tego hajsu też, w Polsce na majku cash
Zanim w to uwierzysz zrób sobie iq test
Na disco ja będę lał jak pies
I to jest droższe od pary najków air force one
Rap jadę sam na 24 mam
Papier i plan, ja naprawdę tak gram
Gdzie każdy ma sen jak King Luther
O drzwiach do kariery, że w minutę rozjebię te drzwi butem
Mam sample basy kicki snare
Ja i Kazza amazing jak Premo i Term
Yo, który z twoich kumpli miał to
Żeby na majku prawdą tutaj rozkurwił audio
Przełożył szare gówno z głowy na kable
Tak zrobiłem to mimo że bez floty tu wpadłem
Wiedzą te bloki że FAŁ-EN-EM
To koleś co pierdoli tu całe to przedszkole