VNM
Słodkich snów
[Zwrotka 1]
Dzień w dzień tracę sens w rapie tu przez papier
Bo pies w rapie za wieś łakomy cash łapie
Jeb szmatę, ten tekst cały tu jest katem
Na wers kładę semtex, VNM the next raper
EX, TRA, VNM ma
To, na co czekała ty cała ta gra na pewno
Nie dla ciebie ten flash jest, nie dla ciebie
Jesteś gwiazdą? Nie widzę ciebie na niebie nie
Ktoś musi robić rap nie dla TV
Nie dla radia, niegotowe na moje CD media
Dupy się drą, mój sukces pachnie jak Louis Vuitton
Dlatego twoja dupa lubi to flow
Talent z bloku na szlaku po czek, chłopaku
Rozlało tu kilku krew na tracku
Nie jestem rasistą, ale jaka równość?
Nigdy nie miałem sobie równych ty kurwo

[Refren]
Kładź się spać, na ciebie nastał czas
VNM ma, na co czekała cała ta gra, gra
Każda z was, skąpanych w blasku gwiazd
Myślała, że już nie położę nogi na gaz, gaz
Raz na max, w iPodzie nastaw rap
Przypomnij sobie, jak usłyszałeś go pierwszy raz, raz
Każda z was, popowo-rapowych szmat
Słodkich snów skurwysynu, to jest rap, rap, rap
[Zwrotka 2]
Prędzej zobaczę znów atak na Manhatan
Niż u nas na rotacji będzie naprawdę rap latał
A Fał na trackach jak as lata
Gdzie disco rap szmata nogi ma jak wata
Chcą być jak Pac czy B.I.G
MVP, VIP, a co drugi z nich brzmi, jakby
Tata na gwiazdkę kupił mic mu
I buty – gdyby tak dać mógł prócz najków IQ
Whisky pij z lodem, a pisz ogień
Albo pij wodę i pisz blogi, ty idź z Bogiem
W Polsce od lat zapominają, co to jest rap
Fani nie błądzą sądząc, że ja mogę to dać
Lecę tu git, to, że źle lecę, to kit
VNM flow, Robson bit
Tu, co który krzyczy, że jest królem – weź przestań
Biorę nóż i udowadnia im, że ich krew nie jest niebieska

[Refren]
Kładź się spać, na ciebie nastał czas
VNM ma, na co czekała cała ta gra, gra
Każda z was, skąpanych w blasku gwiazd
Myślała, że już nie położę nogi na gaz, gaz
Raz na max, w iPodzie nastaw rap
Przypomnij sobie, jak usłyszałeś go pierwszy raz, raz
Każda z was, popowo-rapowych szmat
Słodkich snów skurwysynu, to jest rap, rap, rap
[Zwrotka 3]
Pop bez beki, ścierwo to tnę w sęki
I to tak strasznie, że sam cierpię na flashbacki
Chuj w pop nawet za pieprzone maybacki
Każdy z nas sra na to jak kurwa na tlen Pekin
Krew w sieci VNM jak Lex leci
Matki raperów już dziś przestaną mieć dzieci
MP3 king, ja będę nim na ich pop koncercie, niech pęknie telebim
Twój koleś jak Jay kładzie tu tekst ładnie?
Wiesz, fajnie, ale dla mnie to West Kanye
VNM flow jak rex, jak [?]
Robson bit supreme jak Preemo

[Refren]
Kładź się spać, na ciebie nastał czas
VNM ma, na co czekała cała ta gra, gra
Każda z was, skąpanych w blasku gwiazd
Myślała, że już nie położę nogi na gaz, gaz
Raz na max, w iPodzie nastaw rap
Przypomnij sobie, jak usłyszałeś go pierwszy raz, raz
Każda z was, popowo-rapowych szmat
Słodkich snów skurwysynu, to jest rap, rap, rap
Kładź się spać, na ciebie nastał czas
VNM ma, na co czekała cała ta gra, gra
Każda z was, skąpanych w blasku gwiazd
Myślała, że już nie położę nogi na gaz, gaz
Raz na max, w iPodzie nastaw rap
Przypomnij sobie, jak usłyszałeś go pierwszy raz, raz
Każda z was, popowo-rapowych szmat
Słodkich snów skurwysynu, to jest rap, rap, rap