[Refren]
Dwa gramy mąki, wszystko poszło w jedną noc
Co mnie jutro czeka to pokaże tylko los
Baby na mnie leży, się wtuliła tak jak koc
Krecha na śniadanie, suko, czuję się jak boss
[Zwrotka]
Gonię to co dobre, suko, gonię to co złe
Gonię to co lubię, to co widzę, to co chcę
Biorę co należy bo to należy do mnie
Nie mam żadnych granic bo wszystko należy do mnie
Blant tak mocny, że aż porzuciłem ciało
Walę to na łeb, cały bag, wszystko śmiało
Jeśli zadzwoniłem to tylko po twoje ciało
Liczysz na coś więcej to cię chyba pojebało
Skupiony na celu, suka to tylko dodatek (ej)
Ja chcę tylko grubą kieszeń, suka to podatek (ej)
Skupiony na celu, suka to tylko dodatek (ej)
Ja chcę tylko grubą kieszeń, suka to podatek (ej)
Blant tak mocny, że aż porzuciłem ciało
Walę to na łeb, cały bag, wszystko śmiało
Blant tak mocny, że aż porzuciłem ciało
Walę to na łeb, cały bag, wszystko śmiało
[Refren]
Dwa gramy mąki, wszystko poszło w jedną noc
Co mnie jutro czeka to pokaże tylko los
Baby na mnie leży, się wtuliła tak jak koc
Krecha na śniadanie, suko, czuję się jak boss
Dwa gramy mąki, wszystko poszło w jedną noc
Co mnie jutro czeka to pokaże tylko los
Baby na mnie leży, się wtuliła tak jak koc
Krecha na śniadanie, suko, czuję się jak boss