[Intro: Opał]
Dostałem tyle chłodu, że już we mnie wrósł
Z udawanych relacji wartych parę stów
Nie chcę twojej forsy, bardziej to mi tylko szkoda słów
Ostatnie, co poświęciłem dla was to ten loop (ten loop)
(Dobra, jeszcze raz, wróć)
[Refren: Opał, Opał & Chór]
Dla bliskich od zawsze tam gdzie mój próg
A za ich zdrowie każdy martwy król
Dobro za dobro, nigdy dług za dług
Przeleję krew za krew i krew za crew, wróć
Dla bliskich od zawsze tam gdzie mój próg
A za ich zdrowie każdy martwy król
Dobro za dobro, nigdy dług za dług
Przeleję krew za krew i krew za crew, wróć
[Zwrotka 1: Opał]
A wracam na checkpoint, dwie pary dresów na sobie
Znosiłem je przez rok, teraz te buty to przeskok
A ubrałem je by uciec stąd, chyba nie jedyny co nie miał za lekko
Ubieram słowa byś wiedział dlaczego tak ciężko
Mnie jebie już jaki to dresscode
Poszedłem dźwiękową ścieżką, tych co oddzielili kreską
Przyjaźń oddzieliłem kreską, dalej niech sprzyja im anioł
W koło nas dobro, jak świętość, ocena bogom nie sędziom
Tu miłość leczy, a wdzięczność nam zastępuje Tramadol
Mam już testament, bo każdy numer w szufladzie to spadek
Złóżcie to w Bootleg i puśćcie, potem podzielcie się sianem
Ja zrobię wszystko za życia, które mi jeszcze zostanie
Tak żeby pokrył go diament i pokrył tych ważnych dla mnie
[Refren: Opał, Opał & Chór]
Dla bliskich od zawsze tam gdzie mój próg
A za ich zdrowie każdy martwy król
Dobro za dobro, nigdy dług za dług
Przeleję krew za krew i krew za crew, wróć
Dla bliskich od zawsze tam gdzie mój próg
A za ich zdrowie każdy martwy król
Dobro za dobro, nigdy dług za dług
Przeleję krew za krew i krew za crew, wróć
[Zwrotka 2: Gibbs]
Prowadzę stado, nie ma głodu przy moim ognisku
A nasze gniazdo w mroku, było nawet przy kominku
Złapałem lasso i czekałem aż w końcu w pobliżu
Złapię taką szansę, że ją dźwigać ciężko będzie w kilku
Jackpot - 7 7 7 - warto było czekać ze mną
Choć tego nie zmienię, sporo kosztowało wewnątrz
Każdego obok z wiarą, jak dziecko, że bez promocji na serio
Tylko muzyka i pewność, że to coś zmieni
Więc za moimi ludźmi pójdę i w krainę cieni
Nie da się tego kupić, nie istnieje żaden przepis
Otworzę wszystkie furtki, tam gdzie nas nie chcieli
To dla mojej grupy i dla sztuki, pozdro Mati sternik
[Refren: Opał, Opał & Chór]
Dla bliskich od zawsze tam gdzie mój próg
A za ich zdrowie każdy martwy król
Dobro za dobro, nigdy dług za dług
Przeleję krew za krew i krew za crew, wróć
Dla bliskich od zawsze tam gdzie mój próg
A za ich zdrowie każdy martwy król
Dobro za dobro, nigdy dług za dług
Przeleję krew za krew i krew za crew, wróć