Efen
Ciemność
[Intro]
Oh, you think darkness is your ally?
You merely adopted the dark. I was born in it
Molded by it. I didn't see the light until I was already a man
By then it was nothing to me but blinding

[Zwrotka]
Urodziłem się w małym ciemnym pomieszczeniu
Nie mam nic do stracenia, nie mam nic oprócz tlenu
Pierwsze sześć dni nie widziałem nic, potem
Zobaczyłem syf, starczy mi na dziewięć żyć
Jeśli wskoczę na scenę, to moczem ją oleję
Jestem bogiem Serengeti i tak oznaczę mój teren
Nie trzeba mi wiele, żyję o chlebie i wodzie
Bo mam apetyt na życie, jakbym chodził na głodzie
Otworzę ci głowę, sprawdzę, czy masz to w sobie
Zdjąłbym buty i posiedział, ale mam klaustrofobię
Czerwone malunki na ścianach jaskiń
Biorę odpowiedzialność za wszystkie moje pijawki
Z dala od cywilizacji i szans w biznesie
I kochających nas w publicznej toalecie
Mają mnie na oku, to ciemna masa osób
Czy wiesz, ile jest warta dla nich skóra albinosów
Szukaj mnie na cmentarzysku słoni
Gdzie zabijam hieny za pomocą białej mojej białej broni
Muszę rozpierdolić, daj mi tylko parę sekund
A poumierają w butach, co za wirus minaretu
Zaczęło się w ciemnościach, skończy się na propsach
Albo na jękach, że moja gilotyna jest zbyt ostra
Zostaw wiadomość póki mózg ma świadomość pełną
Jeszcze trzy sekundy, potem pojawi się...
[Refren]
Ciemność, ciemność nieprzenikniona
Ciemność, ciemność nieosiągalna
Ciemność, ciemność potęgująca ból
Ciemność, ciemność haha...[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]