[Intro: MC Orzeł]
The Shaolin Shadowboxing, and the Wu-Tang Sword Style
Do you think your Wu-Tang Sword can defeat me?
Wu-Tang Killa Bees on a swarm muthafukka
Witaj w Shaolin skurwysynie
Wu-Tang Style kurwa
[Zwrotka 1: MC Orzeł]
Mam 3 gnaty, każdy jest załadowany
Zdecydujcie który z was będzie rozjebany
Rozstrzelany w pierdolony drobny mak
Jak inaczej myśleć jak myśleć właśnie tak
Mam rap w mym mózgu i płynie on w mej krwi
Wypad z drogi, bo wykopię zaraz drzwi
Zamorodowany bit, pozbawienie wolności
Mówiłem że Orzeł powoduje niezły pościg
Moje rymy kurwa łamią kości
Ja tutaj jestem geniuszem zbrodni
Do starości będę tu rymował
Nie będę tego chował że ja to szczerze kocham
Grób będziesz kopał, i lirycznie cię zabiję
Krew wyssana z ciała jakbym był wampirem
Właściwiе, mów mi rhyme assassin
Bo kiedy nawijam to jakby strzelał karabin
[Zwrotka 2: Trohu, MC Orzeł]
Młody Wu-Tang Killa Bee rozpiеrdala tym twój mózg
Traperki się chowają słysząc rymy z moich ust
One man army ason, język ostry jak maczeta
Wykręcam białe mordy dużo sprawniej niż ta feta
Prosto z Shaolin, Wu-Tang Sword w mojej dłoni
Tutaj duo Killa Bees, nikt się w tańcu nie pierdoli
Jestem psychicznym białasem z zasobem lirycznej broni
Rymem zabijam skuteczniej niż nabój w twojej skroni
Razem z moim Wu-Tang bratem podpalamy mikrofon
Shaolin to twa Gehenna a zarazem też nasz dom
Zabijamy fake MC's i to nie jest żaden blef
Więc pamiętaj to pajacu - Protect Ya Neck!
MC Orzeł to rozpoczął, a ja to tu zakończę
Trohu Ice Cold Killa, każdego fake'a wykończę
7th Chamber skurwysyny, Enter fuckin' Shaolin
A jeśli w to nie wierzysz, to kurwa giń!
[Zwrotka 3: MC Orzeł]
Nawijam na micu jakby owijał go wąż
Podskakujesz do nas, stracisz głowę albo ząb
Jeśli coś nie pasuje, radzę wypierdalać stąd
Jak odmówisz prośby, spotka cię Wu-Tang Sword
Oko za oko, ząb za ząb
Raw, dirty, brutal, Orzeł przejmuje tron
Bring Da Ruckus, muthafukka, bo w mej ręce mam glocka
To jest droga, do krainy Shaolin
Ścinam głowy skurwysynu i nie żałuję nic
MC Orzeł sign off, odchodzę od mica
Wychodzę na wolność i lecę w full psycho