Nagły Atak Spawacza
Piętnasty
[Wejście: Fazi]
Utwór ten dedykujemy Soczewie. Jesteś zajebany, kurwa, małpo. Nie przywiozłeś, kurwa, pocztówki z rowerami na działki, ty chuju. Yeah, kurwa, death metal, tipy

[Zwrotka 1]
[Fazi]
Chodzi jaszczura po lesie
Wszystkich ma w swoim notesie
Przychodzi do mnie po stare trashowe kasety
Nigdy nie ma siana na piwo i pety
[Kamień]
Niestety sprawa jest bardzo poważna
Czy ktoś zamawiał osiemnastkę u błazna
Koszulka Sodomu a na łapach zero złomu
Przed wyjściem na łowy gadżety zostawił w domu
[Fazi]
Słynny podróżnik i awanturnik Soczewa
W Poznaniu znany jako prawa i lewa
Ręka szatana i Hitlera
Sprzedaje płyty na nalewki zbiera
[Kamień]
Pieprzona cholera buja się po mieściе
Tacy ludzie są naprawdę uwierzcie
I niе w areszcie tylko na wolności
Robi się gorąco, na pomoc, litości

[Refren: Emay]
Soczewa zbiera puszki od piwa
Pod okiem pizda albo granatowa śliwa
Zapomniany fragment ewolucyjnego ogniwa
Miliony lat temu ściemniał jako ryba
[Zwrotka 2]
[Kamień]
Jaszczura chleje od rana do wieczora
I nie chce się dokładać do wora
Bo nie pali, porwie cię bogini Kali
Nie oszukujmy się jesteśmy biali
[Fazi]
I trochę za mali by startować do korzeni
Lubię jak dookoła jest dużo zieleni
A Soczewa Rychu tak jest numer siedem
Jest odpowiedzialny za rozpad grupy 2+1
[Kamień]
Katuje amigos i ściemnia seniorita
Stary dobry gumowy młotas
Naprawi jaszczurce płaty skroniowe
Podejście do świata stanie się mniej bojowe
[Fazi]
Prawie pokojowe to jest ciężki okaz
Prawie zawsze wystawiany na pokaz
Konkurencja nie śpi ale normalnie weź mi
Tego pseudonim szuja leciał w chuja

[Refren: Emay]
Soczewa zbiera puszki od piwa
Pod okiem pizda albo granatowa śliwa
Zapomniany fragment ewolucyjnego ogniwa
Miliony lat temu ściemniał jako ryba
[Zwrotka 3]
[Kamień]
Soczewa i afery w rejonie Opery
Codziennie nalewy koła i plery
Na drugi dzień bolą go nery
Na pewno nie zrobił tego Barry
[Fazi]
White nie zmienił na lepsze jego życia
Nocą jaszczura wypełza z ukrycia
Ciągnie do picia taniego alkoholu
Na co się patrzysz ty, kurwa, trollu
[Kamień]
Białe myszki na magnetowidzie
Czuję się gorzej niż na ogół po speedzie
Siła drzemie w hicie kryptonim Soczewa
Idzie za garaż koło drzewa i gleba
[Fazi]
Stoję przy drzewie i za chwilę się wyjebię
Ciężko jest tak naprawdę odnaleźć siebie
Zapomnij o tym jak może być w niebie
Nie pierdol bzdur, tylko weź się za siebie

[Refren: Emay]
Soczewa zbiera puszki od piwa
Pod okiem pizda albo granatowa śliwa
Zapomniany fragment ewolucyjnego ogniwa
Miliony lat temu ściemniał jako ryba