Łona i Webber
Ł.O.N.A.
[Zwrotka 1]
Najpierw zadbaj o zdjęcie, to ci pewnie zajmie chwil parę
Bo na szczęście w gazetach dosyć trudno je znaleźć
Ale masz wolną rękę, ogarniesz temat
Znajdź je w sieci albo weź z okładki - to bez znaczenia
Potem etap, w którym trudność często tkwi
Weź swoje wyobrażenia i wyrzuć większość z nich
Niemałe spustoszenie to uczyni
Więc od biedy możesz pozostawić optymizm
Ba, i nawet napisz go boldem
Niżej daj melancholię i narysuj między nimi sinusoidę
Napisz spokój, postaw gwiazdkę z boku
A w odnośniku dopisz przemoc i dorysuj topór
Tolerancję wpisz bez gwiazdek
Wpisz pychę, snobizm i co jakiś czas chorą jazdę
Dodaj clubbing, melanżyzm, dopisz knajpizm
I zobacz co wychodzi z tej mozaiki

[Cuty]
Ya gonna have to wanna
Ya gonna have to wanna
Ya gonna have to wanna
Ya gonna have to wanna

[Zwrotka 2]
Wpisz niespełnioną punktualność, co pędzi jak Forrest
Ale zawsze musi trafić na korek
Wpisz przekorę i dopisz przy niej
Że płynie pod prąd nawet kiedy nie wiadomo czy prąd płynie
Niech to diabli, wrzuć do puli
Parę zaginionych tablic z nazwami ulic
Dodaj, że rozum tylko na parę chwil wpada
Natomiast w kwestii ubioru napisz - styl dziada
Dodaj obawy, że gdy los łaskawy w sumie
Tylko po to by bolało mocniej gdy wszystko runie
Dorysuj zmarszczkę na czole, wzdłużną
I bez skrupułów żadnych dopisz próżność
A może całe to pisanie na nic
Może weź tę kartkę i poćwicz na niej origami
Albo inny sposób, metodę czy kanon
Wszystko jedno - zawsze wyjdzie to samo
[Cuty]
Ya gonna have to wanna
Ya gonna have to wanna
Ya gonna have to wanna
Ya gonna have to wanna

[Zwrotka 3]
Dodaj parę wersów o miłości, ale widzisz
Napisz je po persku, w romanie i w jidysz
Dodaj opory olbrzymie żeby po linijce pójść
Narysuj żniwną dziewczynę na stacyjce Zdrój
Jak ci poszło? Nieźle! No to teraz naprędce
Dorysuj tam goryla z brzytwą w ręce
I niech się czai na nią, i taki detal:
Zrób mu dymek - niech on recytuje "Hamleta"
I niech tam stoi jak idiota ostatni
Dopisz egoizm, ubierz go w ślady empatii
Dodaj ego spore, dopisz słabą silną wolę
I te kilka spraw, które pominąłem
I teraz weź tę kartkę bez obawy
Wypal w niej dziurę szlugiem i wylej na nią litr kawy
Poczekaj aż przeschnie, może trochę nad nią pomilcz
I zgadnij kto się stamtąd wyłoni