[Zwrotka 1]
Jesteś moim światłem gdy zapada noc
Najpiękniejszym snem z Którego nie chce się obudzić
Moim natchnieniem w tym popieprzonym świecie
W którym tak łatwo się zgubić
Chciałbym być twoim jutrem, gdyby jutra miało nie być
Każdym kolejnym dniem ponieważ wiem, że watro przeżyć
Podarowałaś mi siebie rozpaliłaś miłość, którą po nad wszystko cenię
Moje życie to ty w każdym skrawku mego szczęścia
Nie zastąpi ciebie nikt, dobrze o tym wiesz
Nie mów nic, świat poczeka (świat poczeka)
Na wyciągnięcie dłoni przed nami jego szczyt
[Refren]
Kiedy wszystko co było i będzie jest tobą
Kiedy wojny i próby już mamy za sobą
Jak komety na niebie bez idei przed siebie
Nie zatrzymane, bo to zatrzymam ciebie
[Zwrotka 2]
Jak gwiazd miliony co u stóp nam upadały
Malowały niebo deszczem Który raz się zdarzył
A w nim my przytuleni po raz pierwszy
W tych okolicznościach wieczór musiał być gorętszy
Przytuliłaś się, całowałaś mnie, czułem, że zakochałaś się
Pod pięknym niebem mieliśmy tylko siebie
Zrozumiałem, że to co cenne jest właśnie z tobą spełnia się
Idziemy razem w stronę naszych marzeń
[Refren]
Kiedy wszystko co było i będzie jest tobą
Kiedy wojny i próby już mamy za sobą
Jak komety na niebie bez idei przed siebie
Nie zatrzymane, bo to zatrzymam ciebie
Kiedy wszystko co było i będzie jest tobą
Kiedy wojny i próby już mamy za sobą
Jak komety na niebie bez idei przed siebie
Nie zatrzymane, bo to zatrzymam ciebie