[Refren]
Teraz kiedy siedzę w domu sam, tęsknota niszczy mój świat
Ale nie chcę znowu szukać śladu prawdy pośród kłamstw
Teraz kiedy siedzę w domu sam, tęsknota niszczy mój świat
Ale nie chcę znowu szukać śladu prawdy pośród kłamstw
Teraz kiedy siedzę w domu sam, tęsknota niszczy mój świat
Ale nie chcę znowu szukać śladu prawdy pośród kłamstw
[Zwrotka 1]
Pamiętasz to wszystko co układaliśmy
Ja i ty najbliższe nasze sny i czułe myśli, pamiętasz?
Jedną myśl by do ostatnich dni być razem
Jak wybrani realizować wspólne plany
A teraz pozostało mi jedynie twoje zdjęcie
Zapach perfum w łazience przypomina mi ciebie
Nieszczere obietnice wciąż dawały mi nadzieje
Że istnieje szansa bym niе odszedł w zapomnienie , pamiętasz?
Listopad, nasza ostatnia rozmowa, pamiętasz?
Takiе słowa nie są po to by budować
Wszystko sypie się łatwiej niż uschnięte kwiaty
Na ulicy na mnie patrzysz ale ja już nie chcę patrzeć
Dzwonisz, chcesz spotkania
Ja nie pójdę porozmawiać nie ma szans
Nie mam już ochoty nic naprawiać
I nie tłumacz więcej, że ze mną odeszło szczęście
Zostaw mnie samego, przy kimś innym moje miejsce, moje miejsce
[Refren]
Teraz kiedy siedzę w domu sam, tęsknota niszczy mój świat
Ale nie chcę znowu szukać śladu prawdy pośród kłamstw
Teraz kiedy siedzę w domu sam, tęsknota niszczy mój świat
Ale nie chcę znowu szukać śladu prawdy pośród kłamstw
[Zwrotka 2]
Pamiętasz te uczucie i nasze wspólne wiersze
Coś co było kiedyś dla nas najcenniejsze, pamiętasz?
Odnaleźliśmy to sami nie wiedząc gdzie bo było wszędzie
Gdy spojrzenia się spotkały mocniej zabiło serce
Wciąż myślę o tobie zamykam zmęczone oczy
Jesteś ze mną, czuję ciebie, twój lekki dotyk
Który czaił się słodkim dreszczem rozkoszy
Wtedy przy kominku w chłodzie bezgwiezdnej nocy
Chcę pamiętać jak najwięcej chwil bo dla mnie coś znaczą, wiesz?
Zebrać wszystkie w jeden sen ogarnąć
By nie zostać sam szukając ciebie po omacku
By nie słuchać fałszywych miłości znawców
Zatapiam się w moich marzeniach, tylko serca bicie
Podtrzymuje moje życie, gdy patrzę w odbicie
Kiedyś z tobą teraz sam bez tożsamości odeszłaś
Zostawiając ślad w mojej pamięci, kotku wiesz?
[Refren]
Teraz kiedy siedzę w domu sam, tęsknota niszczy mój świat
Ale nie chcę znowu szukać śladu prawdy pośród kłamstw
Teraz kiedy siedzę w domu sam, tęsknota niszczy mój świat
Ale nie chcę znowu szukać śladu prawdy pośród kłamstw
Teraz kiedy siedzę w domu sam, tęsknota niszczy mój świat
Ale nie chcę znowu szukać śladu prawdy pośród kłamstw
Teraz kiedy siedzę w domu sam, tęsknota niszczy mój świat
Ale nie chcę znowu szukać śladu prawdy pośród kłamstw