[Zwrotka 1]
Widzę deszcz za oknem, zdjęcia stare
Czarne chmury zakrywają niebo szare
Parę wspomnień, kilka zwątpień
Tylko one mówią do mnie:
No i co? no, no i co, że nie ma
Mogę pisać o tym największy poemat
Raz wszystko masz, potem wszystko tracisz
No i co? to proste przecież trzeba sobie radzić
Znasz to dobrze też to znam, od niedawna jestem sam
No i co? wole być sam niż mieć problemy
No i co? my do siebie i tak nie pasujemy
No i co? powiedziałaś mi, że masz już kogoś
No i co? ja się cieszę że mamy to za sobą
No i co? nie masz już więcej do dodania?
No i co? życzę ci miłego wspominania
[Refren]
Chciałbym cofnąć to co kruszy się jak szkło
Ja kończę to no i co? no i co? no i co? no i co?
Nie obchodzi mnie z kim spotykasz się
Ja kończę to no i co? no i co? no i co?
[Zwrotka 2]
Myślę o miejscach, które były dla nas ważne
O miłości, że nigdy nie zgaśnie
Nie ważne, jaka byłaś dla mnie
To tylko wspomnienia, z których nic nie zostanie
No i co, że masz mój numer telefonu?
I tak nie odbiorę i nie będzie mnie w domu!
To co było, zostawiłem już za nami
No i co? no i co? nauczmy się żyć sami
Tak to jest przecież sama tego chciałaś
Nic nie mówiąc swoja rolę grałaś
No i co? kim dla ciebie teraz jestem?
Tak jest lepiej, mogę nawet być powietrzem
No i co? wyrzuciłem wszystkie nasze zdjęcia:
Te z wakacji, z kolacji i z sylwestra
No i co? pora zacząć nowy rozdział
No i co? droga wolna
[Refren]
Chciałbym cofnąć to co kruszy się jak szkło
Ja kończę to no i co? no i co? no i co? no i co?
Nie obchodzi mnie z kim spotykasz się
Ja kończę to no i co? no i co? no i co?
Chciałbym cofnąć to co kruszy się jak szkło
Ja kończę to no i co? no i co? no i co? no i co?
Nie obchodzi mnie z kim spotykasz się
Ja kończę to no i co? no i co? no i co?