[Zwrotka 1]
A to wszystko co kiedyś mi mówiłaś
Jak bardzo kochasz sama w to nie wierzyłaś
Czas zweryfikował kim naprawdę jesteś
Zakłamana Lala było to bolesne
Nie wypisuj do mnie tych głupich wiadomości
Nie będę czytać ich i tak jest prościej
Łzy płynęły jak z taniej telenoweli
Kiedy prosiłaś byśmy czas cofnęli
Lepiej zapomnij że się znaliśmy
Ogólnie to żałuję że razem byliśmy
Teraz już jesteś dla mnie zerem
Możesz się ustawić z innym frajerem
Niech to jest nasza ostatnia rozmowa
Nie chce widzieć ciebie bo czasu mi szkoda
Takie jak ty omijam szerokim łukiеm
Inaczej życie będzie zatrutе
[Refren]
Bo żeby po zerwaniu się nie złamać trzeba być odpornym
Korzystaj skoro jesteś wolny
Zapisz to jak kolejne doświadczenie
Następnym razem może lepiej wybierzesz
Bo żeby po zerwaniu się nie złamać trzeba być odpornym
Korzystaj skoro jesteś wolny
Zapisz to jak kolejne doświadczenie
Następnym razem może lepiej wybierzesz
[Zwrotka 2]
Jak zacząć na nowo i jak mam zapomnieć
Życie pokazało że nie pasujesz do mnie
Dziś poznaję prawdę prawdę kim jesteś
A znajomi mi mówili że cię nigdy nie lubili
Teraz się uśmiechasz i udajesz że masz gdzieś to
Ale ja wiem że odwiedzasz moje profile często
I wiem że cię boli że u mnie się układa
Bo lepiej byłoby zapewne żebym się poskładał
Na związek niegotowa a już kogoś poznajesz
Jak to miło kiedy serce jest centralnie rozjechane
Ta myśl „Co ma on czego ja nie mam"
Ja gram singla ty multiplayer znów wybierasz
Ludzie mówią ze wóda choroby serca leczy
„Zostańmy przyjaciółmi" sorry sama sobie przeczysz
Siłę mam by przeboleć i iść dalej
To jest życie i czasem jest zjebane
[Refren]
Bo żeby po zerwaniu się nie złamać trzeba być odpornym
Korzystaj skoro jesteś wolny
Zapisz to jak kolejne doświadczenie
Następnym razem może lepiej wybierzesz
Bo żeby po zerwaniu się nie złamać trzeba być odpornym
Korzystaj skoro jesteś wolny
Zapisz to jak kolejne doświadczenie
Następnym razem może lepiej wybierzesz