Verba
Dlaczego Miłość Musi Boleć
[Refren]
Dlaczego ta pieprzona miłość musi boleć
Ze mną się nie liczysz tylko robisz swoje
Dlaczego inni żyją normalnie
Ja cię kocham a ty masz wyjebane na mnie
Ja się staram a ty robisz po swojemu
Miłość nie miała być masą problemów
Zaufaj mi tu chodzi o nas
Razem możemy problemy pokonać
[Zwrotka 1]
Poznała typa co wyglądał na przekręta
Ale jakoś się spisywał o ważnych datach pamiętał
W sumie nie byłe zbytnio czego się uczepić
Wysławiał się w porządku tylko lubił nosić dresy
Pijany ojciec mówił „Wypierdalaj z nim on ćpa"
Super tata widać o córeczkę dba
Ona nie słuchała miała to po matce
Słabość do łobuzów co krzyczą na klatce
Przyszedł czas kiedy zaczął ziomek płynąć
Jak nie kluby i rozróby to kasyno
Z melin zawijała go by nie przewalił hajsu
Choć był na minusie nie ujawniał jej bilansu
Nie o to chodzi że leciała na pieniądze
Chciała go uchronić przed debetem na koncie
Ale co z tego jak wpieprzył się w kłopoty
Przejebał hajs tych którzy biją za banknoty
[Refren]
Dlaczego ta pieprzona miłość musi boleć
Ze mną się nie liczysz tylko robisz swoje
Dlaczego inni żyją normalnie
Ja cię kocham a ty masz wyjebane na mnie
Ja się staram a ty robisz po swojemu
Miłość nie miała być masą problemów
Zaufaj mi tu chodzi o nas
Razem możemy problemy pokonać
[Zwrotka 2]
Z oklepaną twarzą przyszedł do niej
Ona wystraszona mówi „Zaraz na policję dzwonię"
On odpowiada „Skarbie nie możesz zgłosić
Muszę oddać hajs bo mnie ta ekipa mnie wypatroszy"
Kombinował wymyślił handel prochem
„Zmieszam amfę ze szkłem do przodu będę trochę"
Zrobił to i pogonił towar z zyskiem
Ale jak się doliczyli znów mu oklepali miskę
Biznesmen tylko trochę za głupi
Znaleźli go nieprzytomnego zgarnął po raz drugi
Medyczni nie dali rady go odratować
Odjechał im ziomek w karetce na noszach
A ona do dziś nie może ogarnąć
Dlaczego tak łatwo wpieprzyć się w bagno
Czy lepiej wybierze następnym razem
Czy miłość znów zaślepi ją? Czas pokaże
[Refren]
Dlaczego ta pieprzona miłość musi boleć
Ze mną się nie liczysz tylko robisz swoje
Dlaczego inni żyją normalnie
Ja cię kocham a ty masz wyjebane na mnie
Ja się staram a ty robisz po swojemu
Miłość nie miała być masą problemów
Zaufaj mi tu chodzi o nas
Razem możemy problemy pokonać