[Refren: Amy Maniak]
Mówiłeś mi, że kochasz mnie
Dzisiaj to do niej śmiejesz się
Mówiłeś mi, że tylko ja
Jednak odszedłeś, nie miałam szans
Mówiłeś mi, że kochasz mnie
Dzisiaj to do niej śmiejesz się
Mówiłeś mi, że tylko ja
Jednak odszedłeś, nie miałam szans
[Zwrotka 1]
Stoisz na krawędzi dachu, przed oczami życie mija
Miałaś wielką miłość, teraz czujesz się niczyja ej
Mówił przecież, ze chce tobą przyszłość składać
Ale widać, ze skończyło się na planach
Mówił szczerze, że cię kocha, lecz to było dawno
Wszystko było prawdą, dzisiaj jest starą baśnią
Tworzyłeś jej świat, mówiłeś, że na zawsze razem
Jednak odszedłeś, ona dziś pyta jakim prawem
Czuła ze należysz do niej, ale prawda była inna
Nie wie czemu, ale czuje się winna
Ona chce walczyć o tą miłość, ale nie masz szans
No bo on zabiera wszystko co jej dał
Stoisz na krawędzi dachu, chcesz skoczyć
Zamykasz oczy, twój cel nabiera mocy
[Refren: Amy Maniak]
Mówiłeś mi, że kochasz mnie
Dzisiaj to do niej śmiejesz się
Mówiłeś mi, że tylko ja
Jednak odszedłeś, nie miałam szans
[Zwrotka 2]
Wierzyła w to, co powtarzałeś tyle razy
Ze nigdy w życiu ty jej samej nie zostawisz
Ze nie będzie nigdy smutna , ze nie złamiesz serca
Dziś na uczucia już nie ma miejsca
Wiem, że jest ciężko ale w końcu przyjdzie spokój, przyjdzie spokój
Musisz poczekać, to nie dzień twojego wyroku, twojego wyroku
Musisz wytrzymać, bo to tylko rozstanie ej
Zycie trwa dalej, skok to nie rozwiązanie wiem
Tylko nie skacz, zobacz podaję ci rękę
Chwyć mnie tak mocno, żeby nie bać się więcej
Poznasz kogoś, kto odmieni całe twoje życie
Nigdy już więcej nie staniesz nad tym klifem
Nigdy już nikt nie złamie ci serca
Tylko nie skacz! Tylko nie skacz!
[Refren: Amy Maniak]
Mówiłeś mi, że kochasz mnie
Dzisiaj to do niej śmiejesz się
Mówiłeś mi, że tylko ja
Jednak odszedłeś, nie miałam szans
Mówiłeś mi, że kochasz mnie
Dzisiaj to do niej śmiejesz się
Mówiłeś mi, że tylko ja
Jednak odszedłeś, nie miałam szans