[Refren]
Pamiętam dobrze, co wtedy nas łączyło
To co zrobiłem na zawsze nas rozdzieliło
[Zwrotka 1]
Zobaczyłem ją gdzie? Pamiętam w szkole
Schodziłem z chłopakami, ona stała tam na dole
Spojrzała na mnie dodała mi odwagi
Kolejnego dnia spotkaliśmy się już sami
Myśleliśmy, że to miłość wyjątkowa
To co się rodziło siedziało nam już w głowach
Zasypiałem myśląc o niej, uwierz mi!
Patrzyłem w jej okna z nadzieją że tęskni
Spędzaliśmy czas po lokalach ciemnych
Wódka, papierosy, ten stan był przyjemny
Trudne pytania były żeby uczucia swoje sprawdzić
Co będzie jak zdradzę? Rzekłaś że nie wybaczysz
Godziny na spacerach, w parkach i na ławkach
Frytki na pół bo nie stykało sianka
To się nie liczyło nie ważne jak lecz z kim
Nie podejrzеwaliśmy, że idą smutne dni
Moje uczucia stawały się chłodniеjsze
Lecz nie każda zmiana to zmiana na lepsze
[Refren]
Pamiętam dobrze, co wtedy nas łączyło
To co zrobiłem na zawsze nas rozdzieliło
[Zwrotka 2]
To była dyskoteka, piliśmy z chłopakami
Nie pamiętam już czy było coś czego byśmy nie zmieszali
Nie powiedziałem jej że tam będę, ściemniałem
Chciałem spędzić czas z ziomalami, więc skłamałem
Na parkiecie było ciemno i tu się zaczyna
Nagle chwyta mnie za rękę konkretna dziewczyna
Nie protestowałem, kuple dolewali
Ona wiedziała, że mam kogoś lecz chciała się zabawić
Później pytała: "Czy to było coś więcej?"
Ja sklejałem głupie obietnice pośpiesznie
Po kilku dniach poszedłem do mojej dziewczyny
Zerwałem z nią i przyznałem się do winy
Powiedziała "odejdź, nie dotykaj mnie"
Wtedy zrozumiałem jak bardzo jest źle
Nie zgadniesz ile razy próbowałem to naprawiać
Ale ona była dla mnie była zimna jak skała
Wyrzuty sumienia, masakra poważnie
Nie raz myślałem żeby tabsami obciąć się na zawsze
Nowy związek rozpadł się szybciej niż powstał
Żałowałem i tęskniłem, podwójny knockdown
Gówno wiesz o życiu jeśli go nie utraciłeś!
Gówno wiesz o miłości jeśli sam jej nie zabiłeś!
[Refren]
Pamiętam dobrze, co wtedy nas łączyło
To co zrobiłem na zawsze nas rozdzieliło
Pamiętam dobrze, co wtedy nas łączyło
To co zrobiłem na zawsze nas rozdzieliło