Need for speed - jestem ćpunem na głodzie
Daj mi bit, a w mig pokażę ci, co z nim zrobię
‘oh shit!’, co za typ, to maszyna, a nie człowiek
Nawijam jakby matka spłodziła mnie z Kałasznikowem
Napierdalam z karabinu, jebać walkę wręcz
Dzisiaj pływam szybko jak jebany Michael Phelps,
Taką mam zajawkę, wiesz, kiedy stoję z majkiem, więc
Mówić mi, bym zwolnił, to jak kadłubkowi kazać biec
To dla mnie małe piwo, więc się, kurwa, nie rozczulaj
Ciągle walę paliwo, tak jak żule denaturat
I wcale, o dziwo, niczego nie wciągałem akurat
Walisz konia w lesie - jesteś ojcem, a matka natura
Co ja pierdolę, chyba przegrzewają mi się zwoje
Może sobie postoję, zanim powiesz ‘co za pojeb’
Jebać to, nie boję się, że skończę na OIOM-ie,
Znowu ledwo trzymam pion, bo jestem gościem na poziomie
[Tekst - Rap Genius Polska]