Eripe
Cisza to mój ulubiony dźwięk
[Zwrotka 1]
Robisz chujnię, to powiedz, że to nowy gatunek
Kto to kupuje? Myśleć żaden z tych durni nie umie
Powinni słuchać wbijania gwoździ do swoich trumien
Nowy gatunek? Teraz kumam, bo kurwy, nie ludzie
Ty chcesz nosić Gucci, Louis, Prada, by poczuć się lepszym?
Mi wystarczy T-shirt z Twoim zdjęciem i datą śmierci
Scena marność nad marnościami i wszystko marność
Od debili do filozofów, ze skrajności w skrajność
Czasem serio chciałbym zrozumieć waszych idoli
Ale nie wiem nawet, co ten Adi Nowak tam pierdoli
I wygląda na to, że za głupi też na Taco jestem
Gdybym urodził się wcześniej, pewnie biłbym pięć z Ernestem
Bo wiem komu bije dzwon, już dłużej nie mogą
A jak skończą - to przyjdę na ich pożegnanie z bronią
Co teraz nie puszczę, czuje odruchowy wstręt
Dlatego ostatnio cisza to mój ulubiony dźwięk
[Refren]
You should see me in a crown
Your silence is my favorite sound
Watch me make 'em bow
One by one by one
One by one by one
[Zwrotka 2]
Jak się czujecie głupie chuje, pupilkowie mas
Kiedy reżyser rapuje lepiej od każdego z Was?
Ta nowa szkoła super sprawa, Ty, bardzo fajnie
Niepełnosprawni mogą tam poczuć się normalnie
Propsy dla Was za rap, kara dla Waszych hejterów
Namieszałem; Kara za rap dla Was, propsy dla hejterów
Para gejów robi rap i namiesza na scenie zaraz, a
Namieszałem znowu, gejów para rap to zaraza
Parada chujozy, jak się im staram dołożyć
To liczę, że stracą zęby i nie od paradontozy
Nie za bystrzy, teraz czują się nieswojo
Jakby czytali mój tekst, no i znali każde słowo
Dotykanie dup siusiakiem, narkotyki i wybryki
Powinni siedzieć za głowę - warkoczyki i kucyki
Ja pierdolę taki rap, chyba gdzieś tu zginął sens
Dlatego ostatnio cisza to mój ulubiony dźwięk
[Refren]
You should see me in a crown
Your silence is my favorite sound
Watch me make ’em bow
One by one by one
One by one by one