Smolasty
Antidotum
Hej,wiem że jest późno ale potrzebuje jeszcze raz tego samego.Nie wiem czy to jest jeszcze możliwe ale bardzo mi tego brakuje,jesteś tam w ogóle?

[Zwrotka 1]
A teraz znów,znów,znów nie mogę spać tu.Wychodze tam gdzie światła miast
Euforia w głowie mi nie daje zasnąć,muzyka tu zagłusza nas.Każdy,każdy,każdy weekend taki sam,miałem być w domu ale nie znajdziesz mnie tam.Znowu się rozbijam albo gdzieś tam gram i znowu piątek,nadchodzi tu,nie chce mieć go tu,nie zostane znów,wyjde zanim światła zgasną.Jest późno już,ciągle brak mi snu,lecz bawimy się znów,zanim tu nadejdzie jasność
[Refren]
A ty chodź,chodź,bądź moim antidotum,chcę czuć moc,moc,moc kiedy mam cię z boku
A ty chodź,chodź,bądź moim antidotum,ja nie zasnę dziś,ja nie zasnę dziś,ja nie zasnę dziś
Ja nie zasnę dziś
[Zwrotka 2]
Chcę to samo co ostatnio mieć,znowu,znowu ciebie złapie w sieć,albo,albo,albo to ty mnie,bo tej nocy mam na ciebie wkręt.Wiesz to dobrze leczysz moje fobie,myśli nie spokojne w mojej głowie ciągle,póki jeszcze możemy się bawić dobrze chcę to czuć,czuć,czuć,czuć,czuć
[Refren]
A ty chodź,chodź,bądź moim antidotum,chcę czuć moc,moc,moc kiedy mam cię z boku
A ty chodź,chodź,bądź moim antidotum,ja nie zasnę dziś,ja nie zasnę dziś,ja nie zasnę dziś
Ja nie zasnę dziś
[Zwrotka 3]
W mej głowie to tylko moment,chcę dłużej mieć cię przy sobie.Czy inne bijesz na głowe?Ja dawno znam już odpowiedź.Proszę nigdy już nie palmy tych mostów,chcemy siebie tak zwyczajnie po prostu.Dam ci wiele jeśli spotkam cie w końcu,wtedy powiem to ci..
[Refren] x3
A ty chodź,chodź,bądź moim antidotum,chcę czuć moc,moc,moc kiedy mam cię z boku
A ty chodź,chodź,bądź moim antidotum,ja nie zasnę dziś,ja nie zasnę dziś,ja nie zasnę dziś
Ja nie zasnę dziś