Smolasty
Lepsze Dni
Każdy nowy dzień daje nowy start
Co zrobić by ten nie był znów taki sam
Uciekamy w świat niebezpiecznych barw
Kiedy zrobisz coś z tym
Sam nie wiesz na bank

Nie chce już więcej się budzić
W świecie szarych, szarych ludzi
Łatwo się tutaj pogubić, gdy każdy czuje strach

Życie dokręca ci śrubę
Wszystko zaczyna cię nudzić
Musisz wytrzymać te trudy
Lecz dalej nie wiesz jak
Nie wiesz jak

Ouuuu
Czekamy na lepsze dni
Ouuuu
Oprócz tego nie ma nic
Ouuuu
Czekamy na lepsze dni
Ouuuu
Oprócz tego nie ma nic

Każda nowa noc daje zapomnieć nam
Wtedy możesz choć na chwile zatrzymać czas
Uciekamy w świat niebezpiecznych barw
Kiedy zrobisz coś z tym
Sam nie wiesz na bank
Znieczulony przez te zgubę
Z ex wyciągacie swe brudy
To nic dobrego nie wróży
Ja dobrze, dobrze to znam

Nad ranem do domu wrócisz
Znowu zadzwoni ten budzik
Nie, nie musisz sie smucić
Bo mam tak też i ja
Mam i ja

Ouuuu
Czekamy na lepsze dni
Ouuuu
Oprócz tego nie ma nic
Ouuuu
Czekamy na lepsze dni
Ouuuu
Oprócz tego nie ma nic

Czekamy
Na lepsze dni
Czekamy
Na lepsze dni