To noc - to czar - przez mrok - do gwiazd
To coś - w mych snach - ten głos - zła moc!
To nic, że ból - to nic, że krew
To lęk - to sens - to głód - to sex!
Ty jesteś mym marzeniem, zjawą ze snów
Ty jesteś tak jak piorun, który trafił mój mózg
To ja cię wymyśliłem i zdarzył się cud
Jesteś dziką bestią, już brakuje mi słów
Więc zgwałć mnie, wyładuj na mnie cały gniew
Zgwałć mnie! tego pragnę, tego chcę!
Jak szczur jak wąż - przez krew - do łez
Przez fart - szach mat - to ty - to kat
To nic, że pal - to nic, że śmiech
Ten dźwięk to żart - to szczyt - to szał
I zedrzyj ze mnie wszystko i zadaj mi ból
Naucz mnie miłości - zgwałć mnie, zwiąż mnie i skuj
Opleć łańcuchami, podpal lont
Niech ta dzika bestia, wyzwoli się stąd...
Więc zgwałć mnie, wyładuj na mnie cały gniew
Zgwałć mnie! tego pragnę, tego chcę!
Więc zgwałć mnie, wyładuj na mnie cały gniew
Zgwałć mnie! tego pragnę, tego chcę!
Więc zgwałć mnie, wyładuj na mnie cały gniew
Zgwałć mnie! tego pragnę, tego chcę!