Pezet
Oko w purpurze
[Intro: V∆E VISTIC]
Oko w purpurze
Ziomal daje buch, ja się duszę
Ślady na ciele jak na furze
Nie jestem zły, ale muszę

[Zwrotka 1: V∆E VISTIC]
Na-na środku ulicy
Stoi auto, a w nim my siedzimy w ciszy
Diabeł puścił nas ze smyczy
My puszczamy dym przez uchylone szyby
Ty nawet nie wiesz jak wrażliwi
Pokazy siły, ale o co my walczymy, co?
A jak nie my zrobią to inni
Z dwojga złego to my wolimy być złymi
Na chłopakach z południa dobrze leży czarny North Face
Do późna kminię jak z dwóch robić mamy osiem
Niech się opyla nam jak kwiaty polskich wiosen
A te zachody niech płoną jak krzywy ogień

[Przejście: V∆E VISTIC]
Kocham to (kocham to, kocham to)
I niech to kocha mnie

[Refren: V∆E VISTIC]
Oko w purpurze
Ziomal daje buch, ja się duszę (ziomal)
Ślady na ciele jak na furze
Nie jestem zły, ale muszę
Oko w purpurze
Ziomal daje buch, ja się duszę (ziomal)
Ślady na ciеle jak na furze
Nie jеstem zły, ale muszę
[Zwrotka 2: Pezet]
Na chłopakach z Warszawy dobrze leży czarna stonka, czarny North Face, czarny Moncler i nie jeden znamy fortel
Chcemy Cię zwabić, kiedy ciemno w oknach, tu na starych blokach cały wrócisz zlany potem (potem)
Kiedy mnie spotkasz to nie poznasz, bo na co dzień chodzę w oksach, jakbym był jak Harry Potter (Potter)
Stare życie wraca szybko tu jak kontra, kiedy myślę o tym, wszystko mi się cofa, chociaż jestem starym kotem (kotem)
Kiedy z podbitym okiem biegłem wtedy szybko diabłu (diabłu) sprzedać duszę (duszę)
Pamiętam co myślałem, choć to było dawno (dawno), że nie jestem zły, ale bardzo (bardzo) muszę (muszę)
I oko mam w purpurze, krew na bluzie, lecz na luzie
Życie szybkie jak na Hayabusie, wiem jak przetrwać burze (burze)
I oko mam w purpurze, krew na bluzie, lecz na luzie
Towar w furze, żeby przetrwać burze

[Refren: V∆E VISTIC]
Oko w purpurze
Ziomal daje buch, ja się duszę (ziomal)
Ślady na ciele jak na furze
Nie jestem zły, ale muszę
Oko w purpurze
Ziomal daje buch, ja się dusze (ziomal)
Ślady na ciele jak na furze
Nie jestem zły, ale muszę