Popatrz w niebo, czy widzisz te mewy?
Krążą dziś tak samo, obłąkane jak wtedy
Popatrz w niebo, czy widzisz te mewy?
Krążą dziś tak samo, obłąkane jak wtedy
Chcę się izolować, chcę kurwa zostać w tyle
Chcę spalić tyle, że sam się stanę pyłem
Nagrywałem list pożegnalny na dyktafon
I nie znalazłem słów, więc może jeszcze nie warto
Siedzę nad własnym grobem i tępo patrzę w dół
Macham nogami sobie, uśmiecham się do snów
I nienawidzę wszystkich, nienawidzę wszystkich tu
Wszystkich nienawidzę, nienawidzę wszystkich tu
Śmigam all black, bo mam demony za kumpli
A jak nie jesteś podobny do nich możesz ich wkurwić
A ja nie chciałbym ich wkurwić, bo ludzi mam za durni
Nie chcę z nimi gadać, chcę władać każdą duszą
I chcę żeby płakali i patrzeć jak się duszą
(I patrzeć jak się duszą. Widziałeś mewy? Widziałeś mewy?)