[Intro]
Jechałem Jeep'em przez las, słuchałem Teen Suicide
I tak do głowy mogło wpaść mi, że najgorszy jestem ja
Jechałem Jeep'em przez las...
[Refren]
Ja już chyba mam dość
Mam dość tych spojrzeń
Dość bycia kimś od kogo mi niedobrze
Mam dość
Szuflady pełne wspomnień
Tak szarych, jak wszystkie moje tracki o mnie
Mam dość
Mam dość tych spojrzeń
Dość bycia kimś od kogo mi niedobrze
Mam dość
Szuflady pełne wspomnień
Tak szarych, jak wszystkie moje tracki o mnie
Mam dość
[Zwrotka]
Nie czuję gumy, bo wyżuła się jak życie
Nie mam uzależnień, bo sam w sobie jestem syfem
Całkiem dobry wzrok mam też, chociaż nic niе widzę
Choć mam całą dyskografię o niepodchodzeniu bliżej
I wstydzę się tеgo, kim jestem
Jestem powietrzem, nie wiem skąd brać powietrze
Wstydzę się tego, kim jestem
Jestem powietrzem, nie wiem...
Witam cię w sali samobójców
[Bridge]
A co jeśli wszystko to przeszłość i nie ma nic więcej od niej
Moglibyśmy tylko spać i chlać, ale nawet nie chce mi się
[Refren]
Ja już chyba mam dość
Mam dość tych spojrzeń
Dość bycia kimś od kogo mi niedobrze
Mam dość
Szuflady pełne wspomnień
Tak szarych, jak wszystkie moje tracki o mnie
Mam dość
Mam dość tych spojrzeń
Dość bycia kimś od kogo mi niedobrze
Mam dość
Szuflady pełne wspomnień
Tak szarych, jak wszystkie moje tracki o mnie
Mam dość