ksiaze
jak się czuję?
Znajdę kamień, rzucę w okno
Proszę nie pozwól mi moknąć
Zamiast niszczyć mnie to spytaj
Jak się czuję?
Mam obsesję na swym punkcie
I muszę kłuć się każdą myślą
Mam obsesję, choć nie lubię się w ogóle
Życie imituje życie
Chyba nie chcesz mnie już słyszeć
Sprawdźmy ile jeszcze przełknę
A tak w ogóle (spierdalaj)
Jeśli nadal na co czekać mam
Ja będę czekał (będę czekał)
Znajduję jeszcze resztki sił w twoich uśmiechach
Bezsens, którym truję się, płynie tu rzeka
Najczystsza łza zmyje brzeg, w którym umieram
Znajdę kamień, rzucę w okno
Proszę nie pozwól mi moknąć
Zamiast niszczyć mnie to spytaj
Jak się czuję?
Mam obsesję na swym punkcie
I muszę kłuć się każdą myślą
Mam obsesję, choć niе lubię się w ogóle