[Bridge: Margaret]
Co za towar
[Refren: Adi Nowak]
Ten gość, nigdy nie ma dość
Chcesz, to się z nim puść
Chcesz, to weź z nim coś
Skarbie weź chodź
Tylko miej coś
I tym czymś go kup
Nie mówieniem stop
I tańcem, skręć coś
Szybko, ten głos
Nie pochodzi z ust
Powiedz gdzie byś miała fajniej?
Ten wąs mieni się spod nozdrzy
Nie będziemy młodsi
Ale tez nie gorsi bynajmniej
[Zwrotka: Margaret]
Dziewczyny lubią kwiaty, a wy to niby co?
Znów pakujesz w tarapaty, nie wiesz że lubię to
Dziś w dostawie chce gelato cali najlepszy sort
Kwiatowa poczta na bogato, a nie uber czy bolt
Co to niby znaczy za dużo?
Amory, słodkie rośliny i kupidyn z bazuką
O skubany, taki fajny, taka fajna, skubana ja
Bo skradł moje serce