[Refren: Olek]
Wracasz jak bumerang, ustawiłem cię na replay, jej
Ona ciągle wpada, ustawiłem ją na replay, jej
Wracasz jak bumerang, ustawiłem cię na replay, jej
Ona ciągle wpada, ustawiłem ją na replay, jej
[Zwrotka 1: Belmondo]
Młody G z Gdyni, z Gdyni, a nie z Francji
Ty nie czaisz bazy dalej i nie kminisz akcji
Jak twoi starzy, w szoku są te suki oraz szmaty oraz szlaufy
Powypierdalany jakbym opierdolił kwasy, opierdolił kwasy
Wchodzę do restauracji i zamawiam sobie scampi
Ktoś mi robi focie, to nie paparazzi
To koleżanki z twojej klasy, klasyk, buziaki buziaczki
Nie mam teraz czas na wygibasy, ide robić cash
Jak mój człowiek Jackson
[Refren: Olek]
Wracasz jak bumerang, ustawiłem cię na replay, jej
Ona ciągle wpada, ustawiłem ją na replay, jej
Wracasz jak bumerang, ustawiłem cię na replay, jej
Ona ciągle wpada, ustawiłem ją na replay, jej
[Zwrotka 2: Malik Montana]
Z gadki to Ty jesteś kasztan i cipa
Wyglądasz mi na typa, który siada jak sika
U mnie przy rozporku odciśnięta szminka
Weź się tu nie kołkuj, bo będzie rozkminka
Mów mi prezidente, ty Lewinsky Monica
Wjazd na hiszpana między obwisłego cyca
Pluje się tam szmata, ja mam chuja do umycia
Spuszczam się i papa, bo tam hajs do zdobycia
Królewski splot, dwa-cztery karaty
Dwa-cztery na dobę się tu goni te samary
My gonimy je, a nas niebieskie szmaty
Bo chcemy mieć jeść, a nie trafić za kraty
[Refren: Olek]
Wracasz jak bumerang, ustawiłem cię na replay, jej
Ona ciągle wpada, ustawiłem ją na replay, jej
Wracasz jak bumerang, ustawiłem cię na replay, jej
Ona ciągle wpada, ustawiłem ją na replay, jej