[Pre-Refren: Wini]
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
[Refren: Wini]
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
[Zwrotka 1: Wini]
O mój słodki Boże, słodki jak crack
Modlę się do Ciebie mocno bym nie skończył tak
Już za wiele namiętności w moim życiu i tak
Żeby znowu się zadurzyć jak młody szczaw
Już wystarczy w życiu pokus, żeby w nowe sidła wpaść
Czasem lepiej nie spróbować, może posmakować szajs
Osioł siedzi na bocianie i mu miło mija czas
To nie dla mnie "mocium panie", już mi styka własny kwas
Życie pisze dziwne scenariusze, scenariusze
Diabeł nie śpi, diabeł czyha na nasze dusze
Nie chcę dać mu satysfakcji, ale chyba jednak muszę
Jointy, alko, kurwiszony i w końcu się skuszę
Na pustyni jak sam Jezus, trzeźwy jak świnia
Macha do mnie prawą ręką jak monopolowy mijam
Diler pisze: "Jest promocja, weź zaraz tu wbijaj"
Czuję tylko gęsią skórkę i powoli mi odbija
[Pre-Refren: Wini]
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
[Refren: Wini]
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
[Zwrotka 2: Wini]
O mój słodki Boże, słodki jak hera
Żeby wszystko było jasne, tego w ogóle mi nie trzeba
Mam złych nawyków więcej niż trzeba
Staram zmienić się na dobre, wracają jak bumerang
Niby parę rzeczy za mną, Roksa jak telenowela
Znów wydzwaniam najebany, dobrze, że nikt nie odbiera
Znają mój telefon lub za duża dziś klientela
Teraz ja rozczarowany, jutro ja dziękuję - essa
Nie było "essy" i kurwa dobrze
Bo gdyby była, zlituj się Boże
Kiedy zasypiam trzeźwy odpalam chory film
Żeby ukoić nerwy trzeba wielu dni
[Pre-Refren: Wini]
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
[Refren: Wini]
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
[Zwrotka 3: Wini]
O mój słodki Boże, słodki jak miłość
Modlę się do Ciebie mocno, żeby i dla mnie starczyło
Żeby mi się przydarzyło, zostało na dłużej
Odwzajemniona miłość, tego potrzebuję
A na razie życie: próżne, powierzchowne, niecierpliwe
Od orgazmu do orgazmu, nędzny zastrzyk dopaminy
Od używki do używki, głaszczę sobie moje zmysły
Jak zamulę, nie ogarnę, gdzie marzenia moje prysły
Zaraz kurwa mi odjebie, wyślą mnie na Broniewskiego
Zaraz po tym jak wysadzę świat w pizdu - do następnego
Włamię się do cen i odpalę czarną dziurę, która wciągnie nas w pizdu i następnie nas wypluje
[Pre-Refren: Wini]
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
[Refren: Wini]
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
Czekam tylko kiedy mi odjebie, mi odjebie
[Zwrotka 4: Belmondo]
Uh, nie czekam kiedy mi odjebie bo nie lubię czekać (squaaaaaaa)
Oh, skręcam sobie Jeffa jakbym siedział w Czechach (squaaaaaaa)
Oh, wjeżdżam se na fresha jakbym zwiedzał deptak (squaaaaaaa)
Oh, mieszam sobie Jägra jakbym robił mashup (squaaaaaaa)
Oh, śmieszna jest komedia codziennego dnia
Twoja szmata jak wieszak, ale pocieszna (squaaaaa)
Nie dowierzam Ash jak Ketchum (squaa)
Jej cipa pierdzi tak jak ketchup
Check-check out