[ZWROTKA 1: Young Jacob]
You wanna be star
You wanna be star
Bo ciągle robię rap
Mamy to, style
To moje stare DNA, professional
Nie osądzaj zanim poznasz
Mówię pa pa
(ej, dawaj jeszcze raz, dawaj jeszcze raz, pokażę im)
Kiedy mnie poprosisz wyjdę tu za parę stów
Dam jej parafinę, wykonam analizę
Nic już tu nie widzę, więc odbieram wizę (skrrrt, skrrrt)
Ziomek, wiem, nie ma, nic, zamykam drzwi, urywam film
Za wersy da mi parę stów
Wychowany na oldschoolu
Dlatego na trackach ciągle mam ten luz
Mam ten luz, łapie buch
[?], kaszlę znów
Oh my god, oh my god brak mi słów
Przy oldschoolu marzyłem o scenie
Życie lepsze, moje wizy
Daj mi wenę, mam już wenę, daj mi wizjera
[BRIDGE: Young Jacob]
Ohh, yeah, yeah
Daj mi wizjer
Jestem tak wysoko, że ledwo widzę stąd gdzie jestem
Bo lecę na misję, ohh
[REFREN: Young Jacob]
SUPREMÉ beatem mnie obudził
Robię sobie rap dla mnie i dla moich ludzi
Studio, praca, dom i nigdy stres nie puści
Studio, praca, dom, nigdy się mi nie znudzi
SUPREMÉ beatem mnie obudził
Robię sobie rap dla mnie i dla moich ludzi
Studio, praca, dom i nigdy stres nie puści
Studio, praca, dom, nigdy się mi nie znudzi
[ZWROTKA 2: Belmondo]
Squad
Na śniadania jadam zupki (squad, zdrowe)
Bo to zdrowe na żołądek (ohh, yeah)
Kiedyś pracowałem jako żołnierz
Młody G z Gdyni wychowanek dżungli, myślałem, że jestem Dżugaszwili (squad, ohh)
Teraz słucham rockabilly (yeah, ohh)
Teraz słucham psychobilly (yeah)
Teraz szukam tylko chwili, żeby się wyciszyć i nie robić głupiej miny do złej gry (e)
Nie zaszkodzi dobre wino (squad)
To co niewłaściwe musi minąć (yeah)
Idę tam gdzie idę po horyzont (po horyzont)
Zdrowy Młody G mega wizard
[BRIDGE: ?]
To jest właśnie rap
To jest trap, rap w jednym
Nie wiesz jak to się robi to patrz (joł)
Haha, yeah
[?]
Z fartem, pozdro