[Zwrotka 1: Skrzek]
Znowu głodny brzusio jeść chce
Idę odwiedzić lodóweczkę
Znalazłem zupę, no to zjem se
W głowie burdel, to zajmę się własnym tekstem
Pomidorówkę wyjmuję z mikrofali
Bo mi do bułek dostępu przecie nie dali
Nie no, żartuję
Idę do pokoju, oglądać YouTube
Gorąca zupa, no to dmucham, łyżeczką ruszam
To nie jest jakieś trudne, choć czekać muszę pół dnia
Albo tak mi się wydaję...
Do zobaczenia, smacznego i nawzajem
[Zwrotka 2: Belmondo]
Znowu działki leśne
Idę odwiedzić Piekarenkę
Znalazłem klucze, no to jestem
To nie film "Pusher" z 1-9-9-6
Ja nie muszę, tylko chcę
Zajęło to dłużej, niż myślałem, że zajmie
Miałem gdzieś tam iść, ale nie
Wykonam zdalnie to zadanie
Upgrade'uję własne zdanie
Już nie jestem tym, czym byłem dawniej
No i fajnie, przyszła pora, by rozkurwić tę mydlaną bańkę
Jeb, jeb, jeb