A więc zrobimy na pół połówkę
Ona mówi, że ma słabą główkę
Cudnie. Zanim wejdę w klub będę trzymał za dupkę
Zanim wejdę w klub. Zanim wejdę
Wypiła cały sok - szok. A wódki zostało trochę
Stoi w kolejce do toi-toi. Nad Wisłą potrwa to trochę
Wychodzi lekko pijana i ciągnie na parkiet bo leci Rihanna
W remixie ta nutka mi w ogóle nie znana. Ta kręci tyłeczkiem jak zaczarowana
Hocki klocki. Nad Wisłą spotykasz syrenki nie foczki
Hocki klocki. Bawimy jak dzieci się jesteśmy dorośli
Hocki klocki. Patrzę w jej oczy, kładę dłoń na jej boczki
Hocki klocki. Ta szepcze na ucho: A gdzie Pan te rączki?
Alors on danse. [x4]
Ciągnie mnie do baru. Ociera się jak kotek mówiąc słodko: Ty zamów. Wiem, że ta kicia nie lubi browarów więc wołam barmana: Lej Pan szampanów
(Uu nana)
Tak między nami. Lubię jak bawisz się swoimi włosami
Jak wargę przegryzasz i mówisz oczami: Podejdź tu do mnie, tak między nami
Tylko ja i ona mimo, że tłum dookoła
Kompletnie nie słyszę, że kumpel mnie woła, bo ja lekko pijany na jej punkcie mam fioła
Hocki klocki. Nad Wisłą spotykasz syrenki nie foczki
Hocki klocki. Bawimy jak dzieci się jesteśmy dorośli
Hocki klocki. Patrzę w jej oczy, kładę dłoń na jej boczki
Hocki klocki. Ta szepcze na ucho: A gdzie Pan te rączki?
Alors on danse. [x4]