donGURALesko
Dzieci Kosmosu
[Intro]
Trzeba ci wiedzieć
Trzeba ci wiedzieć
[Zwrotka 1]
Trzeba ci wiedzieć - nie jesteś stąd spadłeś z kometą
I odejdziesz stąd przeto grzebiąc beton
Twoją alfą betą i omegą jest niebo
Chodź chcesz, to nie wyprzesz się tego
Mówią: „nie ma tego złego co by nie wyszło
Na dobre”, a ja myślę, że mają problem
Myślą, że mają drugi karnet, jakby nie wyszło
Drogi gwarne, widoki marne na przyszłość
Choć drogi czarne, jest ślisko
Oryginalnie, bez kopii gram i to wszystko
Wokół mnie zbiegowisko, P.D.G. słuchowisko
Armagedon jest blisko
Jestem ulicy żurnalistą
Gram przez śmietnisko cywilizacji
Miliony racji, miliony słów, miliony więźniów grawitacji
Do zobaczenia na ostatniej stacji - salute!
[Break]
Idą dzieci gwiazd, dzieci kosmosu
Rozkminiacze losu - każde na swój sposób
Setki osób, piewcy chaosu gonią
Za mamoną, wciąż tłuką się o nią
Poganiani biedną, podłą bajerą
Arabską matematyką - mniej niż zero
Pod banderą bloków zjednoczony
Walę wykop dziś
[Refren x8]
Drążę w skale wykop
[Outro]
Ej, sami się rodzimy, sami umieramy
Łamiemy kry, gramy, pękamy tamy
Biją tam tamy, gromy, robimy wam włamy w
Światopogląd, mamy swój na to pogląd
Oni się za to modlą, idą ziemią
Chodź jutro się upodlą, bo chcą pieniądz
Związani biedną, podłą bajerą
Arabską matematyką - mniej niż zero
[Tekst - Rap Genius Polska]