donGURALesko
Wiem Że Nie Wiem
[Intro]
Pytają mnie: "Czemu nie dasz już spokoju z tym?"
"Czemu piszesz te zwrotki na jeden rym?"
Ja nie wiem, wiatr wieje we mnie, ja wieję z nim
Jestem – a potem?
[Zwrotka 1]
Jak się odbijam od dna przebijam sufit
Wśród bloków skupisk gram miejski ragamuffin
W powietrzu możesz to poczuć, nie możesz kupić
Niosę melodię jak Yehudi Menuhin
Ludzie ogłuchli, rap stał głupi jak Goofy
Szukają hajsu jak świnia trufli, nie sztuki
Wszyscy drą mordy jak Wookie
Prima sort, max bazooki, same old block, a w nim new kid
Mokną te stare bloki, z oddali burzy pomruki
W mieszkaniach codziennie dramat, teatr w Kabuki
Znów sieczkę do głowy im kładzie nowy Rasputin
Dziwki, z nieba konfetti i tutti-frutti
Pod spodem makiem druki, banały z górnej półki
Te banialuki wypalą ci w bani luki
Hooky pooky i spróbuj się tutaj skupić
Kołują kruki, natura wypełnia luki
[Refren]
Wiem, że nic nie wiem i tak niewiele rozumiem
Piosenkę posyłam w kosmos – tylko to umiem
O tym, że bloki mokną i że mi źle bez Ciebie
Próbuję wierzyć, niczego nie jestem pewien
Wiem, że nic nie wiem i tak niewiele rozumiem
Piosenkę posyłam w kosmos – tylko to umiem
O tym, że bloki mokną i że mi źle bez Ciebie
Próbuję wierzyć, niczego nie jestem pewien
[Zwrotka 2]
Ten chropowaty tembr płynie jak Tyber
Znajduje swoją drogę kropla na szybie
To w sumie proste – najpierw wdech, potem wydech
Odchodzi na wieczną wachtę ksywa po ksywie
A pod latarnią muchy tańczą i chwalą Shiwę
Wśród liliputów wojen kracze Guliwer
Nieważne, co głośne i jasne, lecz co prawdziwe
Ich oczy chciwe chcą prawdę obrócić w niwecz
Ta ciągła pogoń tu w lesie jest leitmotivem
Słowo jest dziwem, nie tylko jego paliwem
Pod knajpą z piwem pije tłum na pohybel
Dzieciaki ćpają, gettin' stoned jak Oliver
Zapomniał nauczać tata jak żyć uczciwie
Nim głowy, co były łyse stały się siwe
A ponad tym wszystkim płyną chmury leniwe
Jacy tam z nich świadkowie czegokolwiek?
[Refren]
Wiem, że nic nie wiem i tak niewiele rozumiem
Piosenkę posyłam w kosmos – tylko to umiem
O tym, że bloki mokną i że mi źle bez Ciebie
Próbuję wierzyć, niczego nie jestem pewien
Wiem, że nic nie wiem i tak niewiele rozumiem
Piosenkę posyłam w kosmos – tylko to umiem
O tym, że bloki mokną i że mi źle bez Ciebie
Próbuję wierzyć, niczego nie jestem pewien
[Outro]
Pytają mnie: "Czemu nie dasz już spokoju z tym?"
"Czemu piszesz te zwrotki na jeden rym?"
Ja nie wiem, wiatr wieje we mnie, ja wieję z nim
Jestem, a potem się rozwieję jak dym