Ero JWP
Game Plan
[Zwrotka 1: Nizioł]
Uzależnieni od szumu, ćwierkają złowrogo
Za pazuchami brudu, choć nie mają go podobno
Niezależnie od tłumu cenię sobie miejski folklor
Kiedy mam zły humor, to lepiej do mnie nie podchodź
Na zapas się martwisz, inaczej nie potrafisz
Fortuna kołem się toczy, mówili ci, co nie wpadli
Sprawdzaj po trzy razy, też użyj wyobraźni
Gdzie byłeś, co robiłeś, z kim się widziałeś ostatnim
Game plan, wrzuć na tapetę
Prędzej czy później wyjdzie, że ci to będzie potrzebne
Diabeł w szczegółach, kiedy brudzisz ręce
Nie ma się co rozczulać, też nie ufaj niepotrzebniе
Mała sprawa, poważne konsekwencjе
W świecie gdzie liczy się zamiar, twarda bania i intencje
Jak na razie oby poszło zgodnie z planem
Wyjdzie z czasem jak to zorganizowałeś

[Refren: Nizioł]
Game Plan, na wszelki wypadek
Setki spraw, luźne szelki, lecisz dalej
Wszystko dograne na tip top
Elegante, oby wszystko wyszło
Game Plan, na wszelki wypadek
Setki spraw, luźne szelki, lecisz dalej
Wszystko dograne na tip top
Elegante, oby wszystko wyszło
[Zwrotka 2: Ero JWP]
Grunt to strategia i ja też mam plan swój
Jak bez fajansu dbać o stan finansów
Bez zbędnego lansu, bo nie jestem celebrytą
Mam tu spory arsenał, więc nic na jedno kopyto
Wszystko przemyślane jak szwajcarski zegar
Tak jest nagrywane, by ci ciarki szły na plegar
Pełen legal, ceny są netto, brutto
I choć dziś jest niezłe i tak chcemy lepsze jutro
Nigdy mi nie nudno, bo myślę i coś robię
Ty jak wiecznie mulisz, to centralnie jest po tobie
To, co puszczasz w obieg, świadczy o twej marce
Więc wiesz, że to dobre, jeśli maczałem w tym palce
I tego się trzymam jak Włodi i Jetlagz
Mój game plan to swoich szans nie przespać
Dziś jest tak, że mam co jeść i gdzie mieszkać
Lecz lecę wyżej jakby mnie wzywał wszechświat

[Refren: Nizioł]
Game Plan, na wszelki wypadek
Setki spraw, luźne szelki, lecisz dalej
Wszystko dograne na tip top
Elegante, oby wszystko wyszło
Game Plan, na wszelki wypadek
Setki spraw, luźne szelki, lecisz dalej
Wszystko dograne na tip top
Elegante, oby wszystko wyszło
[Zwrotka 3: Nizioł]
Jakie życie, takie rycie, taki schemat zaradności
Nie dotykaj czegoś, jeśli miewasz wątpliwości
Twoja głowa, twój plan, twoje upadki i wzloty
Z kłód rzucanych pod nogi, skrupulatnie zbuduj schody
Blade świty o przekrwionych oczach
Zamiast spać, ty się zamartwiasz po nocach
Co poszło nie tak, czemu zamazany obraz
Czy znów owoc zakazany sprawił, że nie możesz pospać
Lodówka jeść nie woła, nauczyła stara szkoła
Długa droga od założenia do skutku
Bez podejrzeń cienia zacznij używać rozumu
Co innego powiedział, wyszło, nie dograł szczegółów
Jeśli chodzi o kierunek, nie zawsze jest zgodny
By zadbać o wizerunek, to musisz być wiarygodny
Jak mówiłeś, tak zrób, miałeś oddzwonić, to oddzwoń
Jak tego nie przestrzegasz, nikt nie zaufa twym słowom

[Refren: Nizioł]
Game Plan, na wszelki wypadek
Setki spraw, luźne szelki, lecisz dalej
Wszystko dograne na tip top
Elegante, oby wszystko wyszło
Game Plan, na wszelki wypadek
Setki spraw, luźne szelki, lecisz dalej
Wszystko dograne na tip top
Elegante, oby wszystko wyszło