[Zwrotka 1: Ero]
Nie zawsze jest kolorowo, czasami wszędzie lipa
Ten okres to chujowo nie tylko dla alergika
I już nie spytasz Racy, nie spytasz się Magika
Bo są sprawy, co odbierają nam chęć do życia
Zbyt często dzisiaj nieszczęścia chodzą parami
A my z problemami wiesz co – zostajemy sami
Sukces ma wielu ojców, porażka to sierota
I znają choć z widzenia, kto dorastał na tych blokach
To jak pieprzony cmentarz niespełnionych marzeń
Planów i ambicji zostawionych gdzieś na barze
Fabryka talentów z alko-błędem w systemie
Który przechodzi na kolejne pokolenie
Wciąż brak nam przywódców i kryształowych wzorów
Ulica nas hoduje jak hustlerów spod kantorów
Mało komu ufasz i mało kto ufa tobie
I pewnie się zastanawiasz nieraz, co ja tutaj robię
[Refren: Skip]
Już nie wiеm sam (Już nie wiem sam)
W co mamy wierzyć
I snuję plan (I snuję plan)
Bo muszę przеżyć
Zostawić ślad po sobie tak jak w tych kawałkach
Naprawiać świat naprawdę to nie moja działka
[Przejście: Skip]
Już nie wiem sam...
Już nie wiem sam...
[Zwrotka 2: Ero]
Ziomki stają się wrogami – powodów są miliony
Choć częściej to tysiąca albo majtki kogoś żony
Znałem osoby, co dragi tak im zryły beret
Że potem nawet wobec siebie nawet już nie były szczere
Każdy ma swój interes, w który ktoś chce się wpierdalać
Albo być do działy, bo sam nic nie umie zdziałać
Czasem to strach pomagać, bo jak zaczniesz, to lawina
I jak coś nie pyknie – finał, że to wszystko twoja wina
Tu ciszej jedziesz – dalej zajedziesz, wierz mi
A każdy życzliwy jak skarbowy – nie śpi
Nikt się z tobą nie pieści, przeproś, by nie utrudniał
I w dobrym kurwa tonie jest, byś tu się nie wyróżniał
I nie jestem najmądrzejszy ani wszyscy inni głupi
Lecz na wszelki palę zioło, bo nie chcę mi się kłócić
I nie chcę ciebie smucić, choć to smutna opowieść
O tym, że oprócz rapu nie wiem, co ja tutaj robię
[Refren: Skip]
Już nie wiem sam (Już nie wiem sam)
W co mamy wierzyć
I jestem sam (I jestem sam)
Choć muszę przeżyć
Zostawić ślad po sobie tak jak w tych kawałkach
Naprawiać świat naprawdę to nie moja działka
[Outro: Skip]
Naprawiać świat naprawdę to nie moja działka