Bezczel
Żywioł
[Refren x2]
Oko za oko, krew za krew
Poprzeczka wysoko. walczysz jak lew
To jest twój żywioł, natury zew
Mocne ogniwo, zwierzęcy gniew

[Zwrotka 1]
Życie raczej nigdy nie głaskało mnie po głowie
Za to nauczyło polegać na sobie
Zawsze idę w ogień
Nie stawaj na drodze
Swoich ludzi kocham i się nie układam z wrogiem
Nie jedna blizna zdrajcy ranią jak nóż
Rodzina jak talizman; Anioł stróż
W zadymę, zawsze w gotowości na to
W moim teamie każdy z krwi i kości gladiator
To już nie ulica, pieprzone coloseum
Brzytwy się nie chwytam nigdy na drodze do celu
Krew za krew, zaciśnięta pięść
Z tobą nawet jak ocieramy się o śmierć
Nike nie zapłacze, nie powie, że boli
Specyfika charakterów twardych jak monolit
Nauczony z podwórka, pewny siebie zawsze
Nie ma próby generalnej w życiowym teatrze

[Refren x2]
Oko za oko, krew za krew
Poprzeczka wysoko. walczysz jak lew
To jest twój żywioł, natury zew
Mocne ogniwo, zwierzęcy gniew
[Zwrotka 2]
Brakuje ci tchu, nie wiesz co masz zrobić?
Te wersy mają postawić cię na nogi
Zapłonął pochodnie i zawisną flagi
Grunt to walczyć godnie tak żeby nie dać się zabić
Droga wojownika, husarz, ruszasz, hymn zwycięstwa gra ci w uszach, w oczach lew
Sypią się iskry, wypłacasz mu cepa jeb
Taki lew, wchodzi jak pieprzony Clonazepam na łeb
W godle orzeł w koronie, biało-czerwone serce
W sercu ogień płonie [?]
Gdy sił nie starczy i jest ci ciężko
Dopóki walczysz to jesteś zwycięzcą
Samce alfa gotowi zawsze do boju z szacunkiem
I poważaniem ludziom naszego pokroju
Całe życie pod górę, ale nigdy na dnie
Król zostanie królem, korona z głowy nie spadnie

[Refren x2]
Oko za oko, krew za krew
Poprzeczka wysoko. walczysz jak lew
To jest twój żywioł, natury zew
Mocne ogniwo, zwierzęcy gniew

[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]