[Refren: Lanek & Białas]
Sheraton Flow
Sheraton Flow
Sheraton Flow
Sheraton Flow
To Sheraton Flow
To Sheraton Flow, sam wybrałem takie życie
To Sheraton Flow, chyba sama widzisz jak mi idzie
To Sheraton Flow, mała sam wybrałem takie życie
To Sheraton Flow, chyba sama widzisz jak mi idzie
[Zwrotka 1: Białas]
Szame mi przynoszą do pokoju
Płacę grubo, resztę se zatrzymaj
Dla ciebie to miesiąc zapierdolu
A dla mnie na scenie to godzina
Znowu ludzie płaczą na mój widok
Płacą by w ogóle mnie zobaczyć
Ta muzyka dla nich to paliwo
I to serio wiele dla mnie znaczy
Skurwysyny trochę się zmieniło
Nie dostałem niczego na tacy
A i tak się stałem grubą rybą
Za grubą by złapać mnie na haczyk
Widziałem jak się rodziła miłość
Widziałem jak umiera nienawiść
I jedna i druga była ździrą
Obie chciały się przeze mnie zabić
[Refren: Lanek & Białas]
To Sheraton Flow
To Sheraton Flow
To Sheraton Flow
To Sheraton Flow
To Sheraton Flow
To Sheraton Flow, sam wybrałem takie życie
To Sheraton Flow, chyba sama widzisz jak mi idzie
To Sheraton Flow, mała sam wybrałem takie życie
To Sheraton Flow, chyba sama widzisz jak mi idzie
[Zwrotka 2: Kaz Bałagne]
Ty na czasie jak Kazimierz Węgrzyn w Hondzie Prelude
Kiedy leci Jon Bon Jovi
Nie ma tego złego, co Bedogie by tu nie zrobił
Moje hobby - piosenki
Młodzi i piękni
Chopin tu leci na lobby w hotelu na pętli
U mnie UFO, powijam grubą, ma śmiechowe udo
Coś mam na buzi, to buziok
Komunikat mam
Proszę mnie słuchać
Chuj wbijam w każdy państwowy urząd
[Refren: Lanek & Białas]
To Sheraton Flow, sam wybrałem takie życie
To Sheraton Flow, chyba sama widzisz jak mi idzie
To Sheraton Flow, mała sam wybrałem takie życie
To Sheraton Flow, chyba sama widzisz jak mi idzie