Lanek
Tajemnice Atlantydy /
[Zwrotka 1: Bedoes, Fillipo 2115]
Nie opanujesz moich białych chłopców (nie)
Nie zrozumiesz tych zbuntowanych chłopców (o nie)
Cały squad, cały team, cały gang (gang)
Mała suko, pokaż co tam masz
Ja, mam wszystko czego pragnie dusza (mam wszystko)
Zabójcę po prawej, on cię zrobi dla mnie tutaj (brr)
Pięć aut na podjeździe, to kim jestem wiedzą wszędzie
Jeśli rzucasz we mnie błotem, niech ci ziemia lekką będzie (brr)
Jest ze mną Lanek, zdrajcy mają przejebane
Jeśli obrazisz go w nocy, będziesz sławny już nad ranem
Bo wrzucimy cię do lwów jak na filmie (jak na filmie)
Będziesz kopał sobie grób jak na filmie, mamy w chuj jak na filmie
Paliłem gnój na melinie, byłem w gównie po szyję, umierałem, jakoś żyję
Widzę jak się patrzysz durniu, zrób coś zamiast stać
Jak ci nie pasuje gang kurwo, pokaż co tam masz

[Refren]
Wszędzie łzy, znam wszystkie tajemnice Atlantydy
Jestem zły, cud, że jeszcze jestem żywy
Jestem kimś, pluję w lustro, suko, jestem nikim
Jestem chłodniejszy od dziwki z Antarktyki
Spójrz na te rubiny, ametysty i szafiry
Spójrz na te rubiny, ametysty i szafiry
Spójrz na te rubiny, ametysty i szafiry
Zasłaniam nimi wszystkie moje grzechy
[Zwrotka 2: Bedoes, Kuqe 2115]
Rude Boy, Shotta, Badman, Bydgoszcz, Kraków, Gaza, Bagdad
Się dobija mała, biała, coś jak Mia Nesti Baka
European, caribbean, ja nie bywam tam gdzie tamci
Jeśli suka mnie uderzy, wyjdzie ze mnie mała Masti
Let's go, wszędzie z ekipą tak jak Wersow
Mówią mi, że jestem dziwką, jeśli jestem no to piękną
Mój kolega zrobi tobie beatbox jakby był z Mamiko
Maffashion lub Wieniawa, kiedy pachnę Louis Vuitton
-Ej, stop, stop, stop stary, kurwa, o co ci chodzi?
-Yyy.. No wiesz, no, że czuję się taki piękny… taki najpiękniejszy
To auto jest z salonu, a nie z Niemiec
Ale też jeździłem autem dziadka z Niemiec
Teraz dzwoni do mnie Blacha z Niemiec
W gimnazjum policjantka wróżyła więzienie
Słaba z ciebie wróżka, dziwko, chodź tu na widzenie

[Refren]
Wszędzie łzy, znam wszystkie tajemnice Atlantydy
Jestem zły, cud, że jeszcze jestem żywy
Jestem kimś, pluję w lustro, suko, jestem nikim
Jestem chłodniejszy od dziwki z Antarktyki
Spójrz na te rubiny, ametysty i szafiry
Spójrz na te rubiny, ametysty i szafiry
Spójrz na te rubiny, ametysty i szafiry
Zasłaniam nimi wszystkie moje grzechy