[Refren: Golin]
Śpiewała mi do ucha każdego dnia, który spędziłem z nią
Nie mogłem przestać słuchać, to chyba przez jej hipnotyczny ton
[Zwrotka 1]
Wjeżdżam do wioski, jak na białym koniu
Wokół zbierają się starzy i młodzi
Drewniane chatki mają zamiast domów
I brudne klepiska zamiast podłogi
Bieda aż piszczy, bez prądu i gazu
Dzieci się kąpią na środku stawu
Zakręci się wokół na widok ich losu
To góry Laosu, tu dżungla jest wokół
Wytarte dżinsy, koszula w kratę
Kim jest tak postać z dużym plecakiem?
"Co on tu robi?" pytają najstarsi
Najmłodsi podchodzą, wyciągają palce
Każdy chce dotknąć go z ciekawości
Kamera? Telefon? Jakby z przyszłości
Ona tam była, siedziała pod wiatą
Czarne włosy i skóra jak mahoń
Ta chwila w sobie miała coś z magii
Choć nie zwróciła na mnie uwagi
Siedzi cierpliwie i bada mnie wzrokiem
Czy przyjacielem, czy jestem wrogiem?
Jedno spotkanie, dać wiary nie chciałem
Że nasze życia nie będą te same
Nie będą te same, nie będą te same, nigdy nie będą już takie same
[Refren: Golin]
Śpiewała mi do ucha każdego dnia, który spędziłem z nią
Nie mogłem przestać słuchać, to chyba przez jej hipnotyczny ton
[Zwrotka 2]
Na wstępie spytała czego tu szukam
Bystre spojrzenie nie chciało zaufać
Tłumaczę, że podróż, że chciałem ją poznać
W środku urocza, na zewnątrz chłodna
"Znam takich jak Ty, o takim uśmiechu
Byli tu wcześniej, minęło pół wieku
Tacy jak ja poznali smak wojny
Tacy jak Ty rzucali tu bomby
Masowe groby, dzieci bez kończyn
Czemu tu jesteś, zmieniłeś poglądy?"
Ja nie wiem co mówić i przyjmuję ciosy
Ludzkich tragedii nigdy nie jest dosyć
Przerywa, pyta, czy lubię Laos
Byłoby pięknie, gdyby nie lało
Bo leje jak z cebra, choć widok piękny
Coś jej tu nie gra - Europejczyk?
Dlaczego plecak? Dlaczego namiot?
Ludzie zachodu tak nie wyglądają
Ludzie zachodu coś innego cenią
My mamy czas, Wy macie pieniądz
"Powiedz mi lepiej, co Cię sprowadza?"
"Sprowadzasz mnie Ty i Twoja odwaga
Zostawię Ci serce, prawdę i pamięć"
Wioska w Laosie, ja nie wyjechałem
[Refren: AdMa]
Śpiewałam ci do ucha, każdego dnia, który spędziliśmy
Jak twoja bratnia dusza, mieliśmy spełniać azjatyckie sny
[Refren: Golin]
Śpiewała mi do ucha każdego dnia, który spędziłem z nią
Nie mogłem przestać słuchać, to chyba przez jej hipnotyczny ton