[Zwrotka: Ras]
Ojciec mi pozwolił usiąść z przodu, a potem mi pozwolił poprowadzić
I ruszyłem, choć nie czułem się gotowy
I ruszyłem, chociaż nie chciałem nas zabić
Wieczorem do mnie wpadł kolega z kością - on ją pociął, ja skręciłem ją jak polio
I w tym filmie się poczułem królem świata i wiedziałem, że już o nas nie zapomną
Teraz pytają mnie, jak się dostałem tu - ja wolałbym wiedzieć, jak mam stąd wyjść
W poszukiwaniu dróg wracam na stary szlak - fan déjà vu
Lubicie wielkie słowa jak capslock, same duże cyfry jak MyPhone
Stary menel pyta, który jestem rocznik, mówię, że '85 - tak jak on
[Refren: Jarecki]
Buty starte mam, a przetarty szlak nigdy nie pokazał mi nowych miejsc
Słońce zaszło nam tam, gdzie miało wzejść - może to dobre światło do zdjęć