Dudek P56
Jeden za wszystkich
[Zwrotka 1: Lukasyno]
Pytasz mnie czy za tym jestem? Odpowiadam za!
Choć wbili mi nóż w plecy, zostałem sam
Z moich oczy nie poleci ani jedna łza
Narodziłem się na nowo, odbiłem od dna
Tu, czy na krańcu świata wiem w kim mam brata
Fałszywy psie jeszcze spotka Cię zapłata
Zrozum, tak to jest gdy zasady naginasz
Nie jestem z tych wypomina, lecz nie zapominam
Tu jeden za wszystkich, wszyscy za jednego
Pamiętasz jak w potrzebie zostawiłeś ziomka swojego?
Zwarzyli kolejnego chłopaka dobrego
Drogą życia przestępczego, jebać sędziego!
Wychowałem się na błędach, na 32 metrach
Bracia krwi, dzięki nim chciałem grać i przetrwać
Jakim prawem chcesz nas sądzić za nasze czyny
Obchodzi mnie kim jestem tylko w oczach Boga i rodziny!
[Zwrotka 2: Dudek RPK]
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego
Tak tutaj jest, nie pytaj dlaczego
Jednoczy nas wzajemny szacunek
Tu tak własnie człowiek kreujemy wizerunek
Ratunek boski zesłał na nas Pan
Tysiące twarzy tworzy ogromny klan
Miliony ran, lecz nie jesteś sam
Wspólnie zbudujemy twierdzę
Której nikt nie zburzy nam
Setki bram, późne pokolenie królów
Chroni nas on Pan , anielski chórów
Z murów powstali, dalej walczymy o świat
Tu wszyscy za jednego, za wszystkich jeden brat
Kolejny pakt podpisany idzie w miasto
Na twarzach ludzi wypisane jedno hasło:
Razem od zawsze i razem na wieki
Póki siła jest w jedności nie opadną powieki
[Zwrotka 3: Egon]
Ja tak jak inni, za swoich ziomuś!
Nauczony tak, aby nie ufać nikomu
Nauki wyniesione z rodzinnego domu
Jeden za wszystkich brat, aby do przodu!
Charakterni, wierni swym zasadom
Naprzeciw układom co łamią nasze prawo
Ulica mą matką, trzym tam kurwa morde!
Co by się nie działo wiem, że mam swoją chordę
Jak każdy z prądem, szacunek hołdem, poważanie, respekt
Wiem co mówię, bo gitem jestem!
Nie szelestem, tylko dobrym uczynkiem
Masz tu wsparcie prawilnych, a dla obcych jestem wilkiem
[Outro: Dudek RPK] (x4)
Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego
Tak tutaj jest, nie pytaj dlaczego
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]