[Zwrotka 1: WJS]
Kanapki grube, baty grube, basy grube
Dupki duże, chuj nie przypał, kraka wdychał
I rozjebał się na drzewie, było to BMW 7
Już rozjebał się niejeden, nie bądź kurwa taki pewien
Jak ci wypierdoli tryby, nie pożegnał się z rodziną
Sam się kurwa stąd zawinął, szybkie życie, szybki piniądz
Jebać drobne, jebać bilon, jebać miłość, żyjmy chwilą
Wszystko dawno się skończyło, wszystko się popierdoliło
Nie tylko sąd tu daje wyrok
Nasze kręte ulice z tego kurwą słyną
Tylko beje tu codziennie płyną
Tylko kurwy tu mefedron ćpają
Walą cokolwiek, co frajery im dają
Potem szlaufy do wyra się pchają
Szczycą się, że hajsu z tego niе mają
A na co dzień wielce o siеbie dbają

[Refren]
Kim ty kurwa jesteś, kim ty kurwa będziesz
Radzę sobie tutaj i nie popełniam przestępstw
Słychać o tym wszędzie jak zapierdala zwrota
Mówią, że ten chłopak to jest dobry chłopak
Kim ty kurwa jesteś, kim ty kurwa będziesz
Radzę sobie tutaj i nie popełniam przestępstw
Słychać o tym wszędzie jak zapierdala zwrota
Mówią, że ten chłopak to jest dobry chłopak