Wędka i haczyk...

[Zwrotka 1]
Znowu wymyśla suchary, myśli że to fajne jest
Nie musiałem szukać szczurów, przecież widziałem Cię
Nie mam nic do Deysa ale taka jest prawda
Gracze mają bekę z latania po kanałach
Ja robię sam te liczby i we krwi mam zwycięstwo
Dla Ciebie Que Quality to jebana pało wenflon
Podjarany pewnie szczeniak, że wydawał tam
Ja myślę jak Kuba - wolę zarabiać sam
Jesteś kurwą choć nie dajesz dupy za hajs
Ty się po prostu dajesz ruchać na hajs
Co do zaproszeń kiedyś powiedziałem nie chcę do SB
Białas uszanował to bo wyczuł, że chcę być selfmade
Znam swoje miejsce, za to mam respekt
Oni wstawiali mój diss bo wiedzą, że Cię rozjebię
Wyssanych z chuja od chuja masz argumentów
Teksty moich dissów to literatura faktów leszczu
W Kwietniu nagrałeś znów dissa sam to przyznałeś kolo
Nie mogłeś mi tego powtórzyć w twarz idioto?
Spotkamy się jeszcze, to oczywiste chłopcze
Kiedy stanę się odlać nad Twoim nagrobkiem
Solar napisał do mnie jak na razie
Tańczysz z Filipkiem więc Ty zamknij tą mordę
Potem jedź z chłopakami na koncert to się dowiesz
Kto się według nich z kim rozprawił na dobre
U Solara spotkamy się na beat'cie
Jak manager teraz motam Tobie Eripe/R.I.P na płytę, kupię w Tesco znicze
Twoja publika krzyczała "jebać Koldiego"
Moja nie jebie Filipka (bo nawet nie znają jego)
Mówiłem, będziesz leżał w psim gównie
Chodziło o to że Ty dla mnie jesteś psem ogólnie
I co Ty tak z tą Helą Kicią ciągle?
Zakochany kundlu, chodzi pewnie Ci po głowie
Mam oczy jak pięć złote, Ty dwa punche za dychę
Tak, tak to jest właśnie punch'y odbicie
To co gadasz dalekie jest prawdy i beat'ów
Nawet blunt się w Twoich ustach pali ze wstydu
Dotykając źródła z chuja ssanych punch'y i rymów
Jakich punch'y? Chyba kurwa marnych wymysłów
Droga krzyżowa, się wywracam na trackach
Twoja usłana sucharami to jest szmato Rajd Dakar
Nie jestem freestyle'owcem, to nie wers o wyglądzie
Ale ludzie wiedzą, że wyglądasz słabo na trackach
Dziewczyna rzuciła karłem, myślisz że to było cięte?
Twoja kiedy pozna mnie wtedy rzuci ścierwem
Teraz pytaj o opinię nawet Lanka chłopaku
Koldi a.k.a pułapka na łaków (fuck you)
[Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska]