Szulinio
Szulinio
I zwrotka :

Rozgrzejemy publikę, bo jak nie ogniem to mieczem
Nie uratujecie mnie przed szczytem lecę w eter
Chce te becel, ale nie przelewem sms'em
,bo ja zrobię przelew krwi, mów mi Tekken

Zrób to lepiej albo nie przeginaj...
,bo skończysz w ruinach #Hiroszima
Wzrasta adrenalina, jak na szynach TGV
Jak sierpowy Witalija, chcesz odebrać? (bo ja nie!)

Choć czasem upadam Boateng..
,bo czasem wypada, ToEmBe
Znów na trasę wracam WRC
Te porażki Samo Zło (Wujek wie)

Frunę gdzieś ponad horyzont znikam, Senn!
Nie zwalniaj tempa, bo to mnie nakręca, Damn!
Weź głęboki wdech, (huh huh) z nami leć..
Happy, happy, happy już za chwilę, Happy end!

II zwrotka :

łakom połamałem kości WKS, do nieba mknę
Tego flow nie kupisz w sklepie, nie!
Moje miejsce sklepienie, więc jebie mnie, podziemie men
Patrzę na was z góry, mimo,ze nie jestem Challenger!

Ludzie to sprawdzają jak Radwańska challenge, nie?!
Nawet Rafa wierzy Nadal, że odpuszczę robiąc krecz
Prędzej zamknę grę, Ani Mru Mru choć to nie skecz
Wiem, że rozciągam to w czasie to jak stretch

Wylewam wciąż litry potu jak po biegach Bekele
Mam do siebie dystans, nie bawi mnie wisielec
To smakuje lepiej, niż kebab u Turka na gastro, rzucamy to w miasto, mordo!
Słuchacie to siadło , lepiej niż Podsiadło (he) trochę mnie poniosło...

To walka wręcz, zrobię dziś tutaj Armagedon
Nie rób cięć, bo zrobię wam Cesarskie.. Neron!
Ja przegrywam płyty w Nero, i wygrywam z bitem
Nie umiesz tego docenić... jak to jest przegrywać życie?!