Czarny HIFI
Głównie liczby
Joł, dominik krulig bugz
Tym razem zrobię jak kazdy raper
Napiszę to co mi przyniesie wiatr na jape

Nie ma tu podwójnego dna Bo liczą się głównie liczby
Oprócz tego że mam fan Gdy piszę te wszystkie lirycsy
Wymyślam klipki, szukam graficzki
Przeleję kwit Ci, jak zobaczę siebie na twojej tablicy

UUUUU Płaci za posty
UUU No płacę za posty
W CHUUJ Ale słabo wychodzi
Bo nie klika słuchacz jak nie zna mordy

A niektóre peje się brzydzą forsy
Trochę to dziwi ale nikt gorszy
Nikt lepszy
To też nie tak że robię to tylko dla pieniędzy

Po pierwsze satysfakcja, bo tak nakazuje hip hop
Od zera zaczyna się lista ta, bo jestem programistą
Składam ukłony otwartym umysłom, Tylko takim co myślą
Docieram tylko do takich, tylko do takich co klikną

To gówno jest misją, to gówno jest liczbą
To gówno jest real ziom, mogę napisać o tym co mi na myśl przyszło
Czarny dawaj zróbmy ten hip hop, i głosowanie o czym mam nawinąć
Jak wygra wino niech będzie wino, i polecimy z rozkminą
Piłem je kiedyś z jedną dziewczyną
Bo tak się rymuje i może kurwa było
Nad wisłą późną godziną
Aż nas w końcu patrol zawinął

W historii może czeka mnie śmierć
W teorii i w praktyce też
Może czeka mnie seks
Żaden plot twist że to moja eks

W refreny tez, w refreny też, w refreny wejdę zobacz
W refreny tez, w refreny też, w refreny wejdę zobacz
Jak moja eks jak moja eks, historia nie jest skonczona
Historia nie, historia nie, historia nie jest skończona