Meek, Oh Why?
Billy Bounce
[Refren]
Perfumowani chłopcy
Nie mają czasu na love
Szukają szybkich opcji (wow)
Oczarowana Daisy nie ma pojęcia
Że przespała się z Bryanem Tracym (wow)
Perfumowani panowie
Nie mają czasu na love
Się podniecają pensją (wow)
Doinwestowane żony
Smucą między sobą przez złote iPhone'y (wow)
Na górze róże, na dole kolce
Odkrywam ciszę na nowo
Mówcie mi: nowy John Cage
W kalendarzu liczba 2019
Martwię się absurdalnie
Martwię się o duet Carters
Lubię Queen i lubię Jay-Z
Ale moce straszne
[Zwrotka]
Opisane na YT jako illuminackie
Bardzo przeraziły znów
Czuję, że dziś nie zasnę (wow)
Jakbym wciągnął całe Aspen
A może kupię perfumy, zamiast przeglądać YouTube'y
Wyjdę na miasto się przesunąć w prawo? (wow)
No albo wreszcie dojrzeję, zamiast
Się dziwić jak Niemen (wow)
Chyba mam społeczną astmę
Dziewczynie stuknę emotkę
A potem dam bransoletkę
Kupimy sobie szarlotkę
Puścimy playlistę Banger
Się pośmiejemy do rana
A do śniadania na pętlę
Poleci Travis i James Blake
[Refren]
Perfumowani chłopcy, najpierw gaszą pragnienie
A później palą mosty (wow)
Oczarowana Daisy, wcale nie płakała
Tylko tak pisze do dziewczyn (wow)
Perfumowani panowie nie mają czasu na love
Się podniecają Teslą (wow)
Doinwestowane żony
Przeklinają półkilometrowe domy (wow)
Na górze róże, na dole kolce
Odkrywam ciszę na nowo
Odkrywam ciszę na nowo
Mówcie mi: nowy John Cage
W kalendarzu dalej 2019
Martwię się absurdalnie
Martwię się, że znowu zgasnę
Nie dokończę płyty i pogniewam się z Asfaltem
Moje życie płynie jakoś sinusoidalnie
Krótką chwilę będę
Później znowu gdzieś przepadnę