[Zwrotka 1]
Właśnie skończyłem rozmowę z drzewem za domem
Sklejeni innym atomem, ale te same składowe
Te same składowe
Co jest mniejsze od kwarka?
Co jest mniejsze od tego mniejszego od kwarka?
Takie pytanko
Ta najmniejsza dawka, z czego jesteśmy sklejeni
To dużo warta odpowiedź
I w czyjej głowie narodził się pomysł jak rozpalić ogień
Jak czuł się ten człowiek
Kto wpadł na koncepcję - życia po życiu, geniusze
Dziękuję, oni wymyślili, więc ja już nie muszę
Upływu czasu wciąż nie czują ryby
Nie czują ptaki i nie czują węże
Dla nich nich jest teraz i nie ma nic więcej
A ty gdzie jesteś? A ty gdzie jesteś?
Serio gdzie jesteś?Gdzie?
Gdzieś za oczami, uszami
Czy gdzieś w granicach naskórka?
A może jesteś myślami?
[Refren]
Zlepił mnie kosmiczny pył
Dał niepowtarzalny styl
Byłem tu na długo zanim ktoś tu był
Weź mi nie obiecuj nic
I mnie nie nazywaj złym
Jeśli nie pójdę za twoją wiarą w tył
Zlepił mnie kosmiczny pył
Zlepił mnie kosmiczny pył
Zlepił mnie kosmiczny pył, pył, pył
Zlepił mnie kosmiczny pył
Zlepił mnie kosmiczny pył
Zlepił mnie kosmiczny pył, pył
[Zwrotka 2]
Na długo nim byłem formą, która się stałem
Niezmontowanym mashup'em
Byłem, byłem, byłem, byłem, byłem, ej, ej
Nie lubię Boga jako monarchy
To moim jest bardzo niemiłe, miłe, miłe, miłe, niemiłe, miłe, ej
Dlaczego on na mnie patrzy? Nawet w toalecie
Dlaczego gdy wole tamtych, grozi, że mnie zmiecie
To jakiś jest gangus, na strachu zbudował se fanclub
Na krwawo niesionym kaganku
Weź może nie świruj już dzbanku
Mój ojciec mawiał, że wódka dzieli się na dobrą i pyszną
To dawaj chlapniemy se brudzia i daj nam już żyć bro
A jak coś możesz no to mam prośbę, no bo lamusy
Żeby nie wyglądać przy nas jak nisza
Zaczęli se kupować views'y i nie wyglądają
I mnie tym wkurwiają, że fejkują kurwa ten jebany sukces
A ludzie nie widzą i kupują kurwa ten fejkowy sukces
I zrób coś ze słomkami bo szkoda mi tych wielorybów
Tylko zostaw patyczki do uszów,błagam
Proszę jak synuś
[Refren]
Zlepił mnie kosmiczny pył
Dał niepowtarzalny styl
Byłem tu na długo zanim ktoś tu był
Weź mi nie obiecuj nic
I mnie nie nazywaj złym
Jeśli nie pójdę za twoją wiarą w tył
Zlepił mnie kosmiczny pył
Zlepił mnie kosmiczny pył
Zlepił mnie kosmiczny pył, pył, pył
Zlepił mnie kosmiczny pył
Zlepił mnie kosmiczny pył
Zlepił mnie kosmiczny pył, pył